Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
14/11/2020 - 06:45

Nowy Sącz: podziemne muzeum koło ratusza. Czy to dobry pomysł?

Prace archeologiczne na płycie sądeckiego rynku zakończyły się już kilka tygodni temu. Odsłonięte fundamenty spalonego pod koniec XIX wieku ratusza, poprzednika obecnie istniejącego magistratu zostały przykryte białym materiałem, ale nadal nie są niczym zadaszone. Sądeczanie pytają: co dalej, za chwilę zima?

Jeszcze bardziej interesuje ich to, jaki jest pomysł na zagospodarowanie przez miasto odsłoniętych ruin?

Czytaj także: Prace archeologiczne zakończone. Co z odsłoniętymi murami? [ZDJĘCIA]

Głównym celem archeologów, którzy w połowie czerwca rozpoczynali prace na sądeckim rynku było dotarcie do ukrytych pod ziemią fundamentów starego ratusza, który pochłonął ogień. I to badaczom się udało. Były to wielopłaszczyznowe badania prowadzone po 54 latach od ostatnich. Poprzednie badania odbywały się na płycie sądeckiego rynku w 1966 roku.

Miejsce archeologicznych wykopalisk nie zostało do tej pory zasypane. Jakie są plany władz miasta, jeśli chodzi o to miejsce?

Otóż, na razie nie zostanie zasypane. Fundamenty, które odsłonięto zostały przykryte specjalną białą geowłókniną, tkaniną, która „oddycha”

- Tak zabezpieczony teren, w takiej formie pozostawiamy na zimę. Technologia wykopalisk tak wygląda – mówi Jarosław Suwała, prezes Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Nowym Sączu, która nadzoruje badania archeologiczne zarówno na płycie rynku koło sądeckiego ratusza, jak i na wzgórzu zamkowym.

Czytaj także: Co archeolog zobaczył(by) pod płytą nowosądeckiego rynku

Jak przyznaje szef spółki SARR zadaszanie tak dużego miejsca wykopalisk wiązałoby się z poniesieniem sporych kosztów.

- Nie można postawić tam prowizorycznych wiat – dodaje nasz rozmówca. – Teraz pracujemy nad tym, jak ten teren zagospodarować.

Prezes Suwała jako przykład podaje chociażby stolicę Małopolski czy Muszynę. W Krakowie takie prace trwały pięć, a w Muszynie trzy lata.

Czytaj na następnej stronie TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu