Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
05/10/2020 - 17:35

Nowy Sącz robi pod górkę pasażerom chełmieckich autobusów?

Nowe linie autobusowe w gminie Chełmiec, które samorząd uruchomił dzięki rządowemu wsparciu od początku budziły wiele kontrowersji. I mimo że już dowożą mieszkańców do Nowego Sącza, to są sygnały, że trzeba jeszcze sporo w ich funkcjonowaniu poprawić.

Nowy Sącz robi pod górkę pasażerom chełmieckich autobusów?

Jeszcze przed uruchomieniem linii jeden z przewoźników, ten, który obsługuje linię Wola Kurowska – Klimkówka – Ubiad – Wielogłowy – Wielopole sygnalizował już, że Nowy Sącz ogranicza prywatnym przewoźnikom korzystanie z przystanków na swoim terenie. 

Okazuje się, że i druga firma, ta od linii Krasne Potockie – Trzetrzewina – Biczyce Górne – Biczyce Dolne – Chełmiec Gaj – Świniarsko – Mała Wieś – Chełmiec ma podobny problem. Bo choć od 1 września jej autobusy dojeżdżają do dworca MPK, to nie zatrzymują się na przystankach dla potrzeb mieszkańców gminy wręcz strategicznych.

Temat podniósł na ostatniej sesji radny Stanisław Kuzak. – Chciałbym poprosić pana wójta o jedną rzecz. Byłem wczoraj na zebraniu wiejskim w Krasnem Potockim. Mieszkańcy są bardzo zadowoleni z transportu publicznego. Na dzień dzisiejszy jest naprawdę obłożenie. Z tego co wiem to rano już na Krasnem bus jest cały załadowany – mówił na wstępie, by zaraz przejść do sedna problemu.

Zobacz też: Na Słowacji stan wyjątkowy. Gdzie trzeba bezwzględnie nosić maseczki?

- Ale jest ogromna prośba, aby pan wójt w trybie pilnym wynegocjował z panem prezydentem miasta Ludomirem Handzlem aby ten autobus mógł się jeszcze zatrzymywać na jednym z przystanków, który jest kluczowy dla dzieci, które chodzą do ogólniaka, do „Piątki”, do gastronoma, do byłej odzieżówki. Autobus ten nie zatrzymuje się na ulicy Batorego. Mówimy o przystanku obok którego kiedyś była – starsi pamiętają – „Jedność”.

Kuzak zaznaczył, że autobus po zatrzymaniu się koło samochodówki potem korzysta dopiero z przystanku koło PKP. Młodzież uczęszczająca do innych szkół ma zatem jeszcze spory kawałek do przejścia. – I zaczyna się problem, że te dzieciaki zaczynają się spóźniać na zajęcia – sygnalizował radny.

Kuzak stoi na stanowisku, że skoro za uczniami z gminy Chełmiec płyną subwencje do nowosądeckich szkół, to prezydent Nowego Sącza nie powinien w tym przypadku robić żadnych problemów. – Nie powinno być żadnych wymówek z jego strony – podkreślił przypominając jednocześnie, że Handzel od samego początku swojej kadencji deklarował, że Nowy Sącz będzie sprawnie współpracował z Chełmcem i z innymi gminami ościennymi.

Już po sesji dodał w rozmowie z Sądeczaninem, że jesienią i zimą dojdą problemy z moknięciem na deszczy czy śniegu. A i dla starszych osób przystanek przy Batorego byłby dużym udogodnieniem choćby dlatego, że naprzeciwko jest duża przychodnia szpitalna.

Co na to władze gminy? Przewodniczący rady Wiesław Szołdrowki z miejsca poparł wniosek Kuzaka, bo i mieszkańcy Trzetrzewiny sygnalizują ten sam problem.

Wójt Bernard Stawiarski poprosił z kolei o wyjaśnienie, czy przystanek zlikwidowano zupełnie czy tylko autobus z Krasnego Potockiego nie może tu się zatrzymywać. Dopytywał też, jak w tym wypadku jest z autobusami MPK. Radni od razu odpowiedzieli – MPK może korzystać, przewoźnik obsługujący Krasne Potockie już nie.

Zobacz też: I znów o autobusach w Chełmcu. Tym razem dobre wieści dla Krasnego Potockiego

Na to głos zabrał sekretarz gminy Artur Boruta, który poinformował zebranych, że perturbacje są wynikiem uchwały podjętej przez radę Nowego Sącza, która ogranicza prywatnym przewoźnikom możliwość korzystania z miejskich przystanków a wyłączony dla „busiarzy” jest również przystanek naprzeciwko Kauflanda. Miasto nie wydaje żadnych nowych zgód w tym zakresie. CI, którzy otrzymali je wcześniej mogą się tu zatrzymywać tylko do wygaśnięcia umowy.

- Szczerze mówiąc przeglądałem tę uchwałę rady miasta, ale nie doszukałem się, jakie jest uzasadnienie tej uchwały i dlaczego tak się stało. Nie wiem co za tym przemawiało – komentował Boruta oczywiście deklarując, że gmina Chełmiec wystąpi ze stosownym wnioskiem do prezydenta. Przypomniał też pogłoski, na razie tylko medialne z ust prezesa MPK, o tym, że naprzeciwko Kauflanda ma powstać w przyszłości mini dworzec dla prywatnych przewoźników.

Odpowiedź Ludomira Handzla, którą otrzyma Chełmiec przedstawimy w osobnej publikacji. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu