Nowy Sącz: ścieżki rowerowe oblegane. Ruch, jak na Marszałkowskiej

Czy potrzebne są w Nowym Sączu kolejne kilometry ścieżek rowerowych? Wystarczyło wybrać się dzisiaj na rowerową przejażdżkę po ścieżkach, których w mieście przecież nie brakuje. Odpowiedź sama ciśnie się na usta.

Czytaj także: Nowy Sącz: Park Strzelecki przeżywał prawdziwy boom [ZDJĘCIA]

Dzisiaj jest na nich ruch, jak na Marszałkowskiej. Pogoda nareszcie, miejmy nadzieję się wyklarowała. Zrobiło się ciepło. Wręcz upalnie.

Kto mógł wsiadał dzisiaj na rower i ruszył przed siebie pokonując kolejne kilometry ścieżek. Jeden za drugim, jeden za drugim, śmigali po nich amatorzy dwóch kółek. Na ścieżkach można było też zobaczyć także posiadaczy elektrycznych hulajnóg.

Niektórzy rowerzyści postanowili dzisiaj złapać pierwszą opaleniznę. Słońce naprawdę bardzo mocno grzało. Na takie ciepłe dni wszyscy czekali z niecierpliwością.

Niedzielny relaks dla wielu sądeczan jest udany.

[email protected], fot. IM

Nowy Sącz: ścieżki rowerowe oblegane. Ruch, jak na Marszałkowskiej

Czy potrzebne są w Nowym Sączu kolejne kilometry ścieżek rowerowych? Wystarczyło wybrać się dzisiaj na rowerową przejażdżkę po ścieżkach, których w mieście przecież nie brakuje. Odpowiedź sama ciśnie się na usta.