Nowy Sącz: to się nazywa hojność. REKORDOWA kwesta na cmentarzach!
Datki, które zostały wrzucone do puszek ponad stu kwestujących wolontariuszy 1 i 2 listopada na nekropoliach zostały przeliczone i okazało się, że w puszkach znalazło się 24483,96 zł. Jest to o ponad tysiąc złotych więcej niż zebrano w rekordowym 2014 roku.
W tym roku w kweście uczestniczyli wolontariusze reprezentujący kilkanaście stowarzyszeń, fundacji i organizacji z Nowego Sącza. Organizatorami tegorocznej zbiórki były: Stowarzyszenie Civitas Christiana, Fundacja im. J. Misiora, Klub Inteligencji Katolickiej, Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, PTTK Oddział „Beskid”, Forum Sądeckich Motocyklistów Moosach, Sądeckie Towarzystwo Motocyklowe Sokół, Stowarzyszenie Orion, TKK Dąbrówka, Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, zarządy Osiedli: Biegonice, Dąbrówka, Kilińskiego, Piątkowa, Związek Sądeczan, Towarzystwo Przyjaciół Chorych Sądeckie Hospicjum oraz, po raz pierwszy w tym roku sądeccy harcerze.
- Jesteśmy pod wrażeniem zebranej kwoty – mówi Jakub Balzak, prezes Związku Sądeczan. – Z całego serca dziękujemy wszystkim darczyńcom za hojność, za wsparcie tegorocznej kwesty. Dzięki temu wsparciu można będzie odrestaurować kolejne bardzo zniszczone zabytkowe grobowce. Darczyńcy bardzo chętnie podczas kwesty podchodzili do wolontariuszy i wrzucali pieniądze do puszek.
Jak zaznacza szef związku Sądeczan kwesta „Ratujmy Sądeckie Nekropolie” wpisała się w zaduszkowy klimat w Nowym Sączu.
- W tym roku ofiarodawcy wrzucali do puszek raczej banknoty, niż bilon. Sporo było wśród nich wysokich nominałów – dodaje Jakub Balzak. – Ludzie są doskonale zorientowani na co są przeznaczane pieniądze z tych kwest i co najważniejsze widzą na cmentarzach, zwłaszcza komunalnym efekty pracy konserwatorów, którzy ratują zniszczone zabytkowe nagrobki.
Zebrana w tym roku kwota prawie 25 tysięcy złotych pozwoli ocalić na sądeckich cmentarzach następne zabytki sztuki kamieniarskiej.
Luk, Fot. IM.