Nowy Sącz: zobacz nową atrakcję wodną! Pogoda zrobiła wspaniały prezent
Dzieciaki dosłownie w mgnieniu oka „opanowały” duży basen-brodzik, w którym zainstalowano różnorodne wodne atrakcje. Tryskały fontanny, woda wylewała się na maluchy z kolorowych wiaderek.
Opiekunowie maluchów bacznie obserwowali pociechy. Do ich dyspozycji były leżaki.
Letnią atrakcję otworzył prezydent Ludomir Handzel. Dla pierwszych 30 dzieciaków, posiadających kartę nowosądeczanina, wejście na „chlapowisko” kosztowało symboliczny 1 grosz, a ci mieszkańcy, którzy nie posiadali karty mogli skorzystać z tej atrakcji za jedyne 5 złotych.
Interaktywny Plac Zabaw Wodnych znajduje się za halą, w której jest kryty basen.
Takiego obiektu rekreacyjnego dla milusińskich, w którym ci mogliby się pod okiem rodziców, albo opiekunów bawić i chlapać w wodzie, brakowało w Nowym Sączu. Ogromna niecka basenowa jest głównym elementem Interaktywnego Placu Zabaw Wodnych.
- Podoba mi się tu wszystko. Są fontanny. Myślę, że będę tutaj często przychodził – mówi Kacper. – Już nie mogę się doczekać, kiedy wejdę do wody.
Jako pierwsza z córkami tuż po godz. 13 na teren obiektu weszła Marta Kamińska z Nowego Sącza.
- Obiekt fantastyczny, bardzo mi się podoba. Córkom chyba także. Rozglądamy się za cieniem. Takiego miejsca do rekreacji dla najmłodszych w Nowym Sączu brakowało.
Obiekt wybudowano w ciągu pół roku. O pieniądze na tę inwestycję wystarała się jeszcze poprzednia ekipa rządząca miastem.
- Jestem przekonany, że obiekt stanie się szybko atrakcją Nowego Sącza – mówi Marcin Rojna, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Nowym Sączu, który będzie zarządzał obiektem. – Jest to miejsce zabaw dla dzieci do 14 roku życia.
Oprócz basenu, w którym dzieciaki mogą się bawić można na pobliskim terenie skorzystać z dwóch dużych dmuchanych placów zabaw ze zjeżdżalniami.
Interaktywny Plac Zabaw Wodnych będzie czynny siedem dni w tygodniu, od godz. 10 do 18.
- Osoby z kartą nowosądeczanina mogą liczyć na rabat – wejście już od 6 zł. – dodaje dyrektor MOSiR.
Nie jest to obiekt, który wymaga obsługi ratowniczej, natomiast ratownicy, którzy są obecnie w hali krytej pływalni będą zwracali również uwagę na to, co dzieje się na tym placu. Pracownicy MOSiR są również obecni przy dmuchanych zjeżdżalniach.
- Bezpieczeństwo jest zachowane. Bardzo proszę o przestrzeganie reżimu sanitarnego, czyli zachowanie odpowiedniej odległości, dezynfekcję rąk – dodaje szef MOSiR.
Dmuchane place zabaw są dodatkowo płatne. Wejście kosztuje 5 zł.
Przypomnijmy cały projekt Interaktywnego Placu Zabaw Wodnych przy pływalni MOSiR kosztował 2 mln zł z czego 50 proc. to dotacja z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego w Krakowie.
[email protected], fot. IM.