Obiecanki – cacanki, a… Dziura na ul. Batalionów Chłopskich jak straszyła tak straszy [ZDJĘCIA]

Czytaj także: Motomikołaje wyruszyli z paczkami dla dzieci i potrzebujących. Ta radość jest bezcenna [FILM, ZDJĘCIA]

O dziurze straszącej na ulicy Batalionów Chłopskich pisaliśmy po raz pierwszy miesiąc temu po interwencji w tej sprawie mieszkańców osiedla Barskie. O tym problemie mówił również radny Józef Hojnor, do którego o pilną interwencję w Miejskim Zarządzie Dróg w Nowym Sączu zwrócili się ludzie mieszkający na tym osiedlu. Radny Hojnor na sesji pod koniec października prosił dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu o pilną interwencję

Dziura czekająca nadal na usunięcie znajduje się na ul. Batalionów Chłopskich w dość newralgicznym miejscu. Ta drogowa pułapka straszy praktycznie na środku ulicy. Kierowcy wyjeżdżający ze znajdującego się nieopodal zakrętu wpadają prosto w wyrwę w asfalcie. Wielu z nich w ostatniej chwili próbuje się ratować, by nie urwać zawieszenia samochodu, odbijając kierownicą w bok.

W połowie listopada wróciliśmy do tej sprawy. Wówczas od Adama Konickiego, dyrektora MZD usłyszeliśmy, że ten palący problem, jak i równie sporych rozmiarów dziura na ul. Wolskiej na osiedlu Wólki zostały zgłoszone do firmy realizującej bieżące remonty.

Czytaj także: To będzie alternatywa dla korków w godzinach szczytu w Nowym Sączu

Dyrektor zapewniał Sądeczanina, że MZD czeka na realizację tej usługi. Wyraził nadzieję, że zgłoszenie zostanie załatwione niebawem.

Pisaliśmy wówczas, że pojawiła się iskierka nadziei na to, aby ta sprawa zakończyła się po myśli mieszkańców.

I co?

Czytaj na następnej stronie - TUTAJ