Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
08/01/2023 - 11:45

Odeszli razem na tamten świat. On umarł pierwszy, ona kilka dni po nim

Te dwie smutne wiadomości szybko rozeszły się w kręgach ludzi kultury na Limanowszczyźnie. Najpierw zmarł pochodzący ze Słopnic artysta malarz Marian Ślazyk, kilka dni później Elżbieta Puch, założycielka Zespołu Regionalnego „Limanowianie.” To

To wielka strata dla limanowskiej kultury. W ciągu jednego tygodnia zmarła dwójka artystów. Najpierw do wieczności odszedł Marian Ślazyk, znakomity malarz. Miał sześćdziesiąt dwa lata.

Malował farbami olejnymi i szpachlą,  głównie kwiaty. Jego  prace były bardzo ekspresyjne i kolorowe. - Kompozycje są zanurzone w tłach, które odzwierciedlają jego wewnętrzne stany emocjonalne i związane z tym przeżycia – pisali o jego obrazach znawcy sztuki.

czytaj też Ich szczęście trwało tylko czterdzieści minut… Potem wszystko runęło jak domek z kart

Elżbieta Puch była oddana folklorowi. Należała do założycielek Zespołu Regionalnego „Limanowianie”. Przyjaźń i współpraca łączyła ją ze zmarłym ponad rok temu Edwardem Królem, który tak jak ona był związany z grupą przez ponad pół wieku.

Krewni, przyjaciele i znajomi  będą dzisiaj towarzyszyć Elżbiecie Puch w ostatniej drodze. Pogrzeb rozpocznie się o godzinie trzynastej  w kościele parafialnym pod wezwaniem  świętego  Stanisława Kostki w Limanowej-Sowlinach.

czytaj też To był dzień jak z koszmaru. Sześć rozbitych aut. Jeden kierowca zniknął bez śladu [ZDJĘCIA]  

Także w tę niedzielę w kościele parafialnym w Słopnicach zostanie odprawiona msza w intencji Mariana Ślazyka. Jego pogrzeb odbędzie się 11 stycznia w Krakowie. Po nabożeństwie żałobnym, odprawionym  w kościele pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny, spocznie na cmentarzu przy ulicy Bieżanowskiej. ([email protected]) fot. Facebook.







Dziękujemy za przesłanie błędu