Ogień swobodnie szalał na trzydziestu arach
Wieczorem sądeccy strażacy zostali wezwani do miejscowości Sucha Struga w gminie Rytro, gdzie paliły się trawy. Według szacunków pole to miało około trzydziestu arów powierzchni.
Jak wyglądała akcja? - Na miejscu okazało się, że teren jest bez zabudowań, a także nikomu bezpośrednio nie grozi na miejscu niebezpieczeństwo. Udało się zapanować nad ogniem i zapobiec jego rozprzestrzenianiu się - dowiedzieliśmy się od strażaków, którzy określili nam również wielkość działki.
Zobacz: Daltonista na ulicach Nowego Sącza. Przejechał na czerwonym, jak gdyby nigdy nic
Na miejscu byli również ochotnicy z OSP Rytro. - Nasza jednostka została zadysponowana do pożaru suchej trawy na Suchej Strudze. Działania trwały 20 minut - informują strażacy.
([email protected]). Fot. OSP Rytro