Piwniczna-Zdrój: referendum już przesądzone? Jest komplet potrzebnych podpisów
Gdy pisaliśmy o inicjatywie w sprawie przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania burmistrza Dariusza Chorużyka zaznaczaliśmy, że inicjatorzy, komitet referendalny, musi zebrać odpowiednią liczbę głosów, a dokładniej podpisy dziesięciu procent mieszkańców gminy uprawnionych do głosowania. W przypadku gminy Piwniczna tak też się stało. Komitet złożył do komisarza wyborczego w Nowym Sączu wniosek o przeprowadzenie referendum z 937 podpisami.
- Komisarz wyborczy ma teraz 30 dni na sprawdzenie wniosku. Sprawdzeniu nie podlega sam wniosek, bo według ustawy wnioskodawca na własny koszt podaje do publicznej wiadomości dlaczego chce przeprowadzenia referendum - i ten wymóg został spełniony. Dostarczono 109 kart zawierających wykaz osób popierających tę inicjatywę, zdeklarowanych jest ponad 900 podpisów - mówi Maria Zięba, szefowa sądeckiej delegatury Państwowej Komisji Wyborczej.
Zobacz też: Piwniczna-Zdrój: chcą żeby Chorużyk zapłacił głową za przedszkole i...
- Teraz moi pracownicy mają zweryfikować i sprawdzić te podpisy pod względem poprawności imienia i nazwiska, miejsca zamieszkania, numeru Pesel. W same podpisy nie wnikamy, bo każdy ma swój indywidualny, a my nie jesteśmy grafologami żeby stwierdzić, czy coś w tym podpisie jest nie tak, czy jest złożony przez daną osobę, akurat tego uprawnionego. Sprawdzamy listy pod względem wizerunkowym a potem wprowadzamy wszystkie dane do systemu.
Po spełnieniu wszystkich tych formalności, na które komisarz ma czas do 25 października powinna zapaść decyzja czy przyjmuje wniosek i ogłasza referendum, czy też uznaje wniosek za niezgodny z wymogami i go odrzuca. Temat będziemy śledzić na bieżąco.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info