Piwniczna-Zdrój: wokoło „piknie kiela cud”, ale uwaga na felerny zjazd
Jakiś czas temu zapraszaliśmy Czytelników do wypoczynku w okolicy potoku Czercz w Piwnicznej-Zdroju. Publikację Weekend? Czercz w Piwnicznej-Zdroju: trasy nad potokiem, gdzie zawsze chłodniej okrasiliśmy suto zdjęciami. O zjeździe, a dokładniej jego technicznym stanie wiedzieliśmy, ale zamiast straszyć potencjalnych przyjezdnych rozmówiliśmy się na ten temat z burmistrzem Dariuszem Chorużykiem.
Okazało się, że sprawa nie jest taka prosta jak nam się wydawało. Droga, którą spina ów koszmarny zjazd, to ulica Szczawnicka, „powiatówka”, więc to Zarząd Dróg Powiatowych ma tu grać pierwsze skrzypce. Na informacje od dyrektora Adama Czerwińskiego już czekamy, ale żeby nie było, że „tylko chwalimy a problemu nie widzimy” już dziś ostrzegamy kierowców: noga z gazu i ostrożnie przy zjeździe, bo krawędzie zdewastowanego asfaltu rzeczywiście mogą uszkodzić opony a i manewrować tu niełatwo.
ES [email protected] Fot.: ES