Piwniczna-Zdrój zabiera się za kanalizację, drogi i… górę Kicarz

Zobacz też: Stary Sącz będzie miał kolejną obwodnicę! Gmina właśnie dostała pieniądze

O szczegóły poszczególnych przedsięwzięć zapytaliśmy burmistrza Dariusza Chorużyka. – Jeśli chodzi o rozbudowę sieci kanalizacyjnej będziemy na pewno iść w kierunku Głębokiego i Młodowa, ale w pierwszej kolejności zabierzemy się za Hanuszów, bo tu już mamy gotowy projekt. W uproszczeniu możemy powiedzieć, że będziemy likwidować białe plamy na mapie kanalizacyjnej w tej okolicy.

Zobacz też: Takiego zastrzyku gotówki w historii Rytra jeszcze nie było! Idą inwestycje

- W przypadku remontów gminnych dróg będziemy chcieli tak rozdzielić środki, by skorzystało każde z sołectw ze szczególnym uwzględnieniem tych miejscowości, które do tej pory z różnych przyczyn traktowane były w tym zakresie po macoszemu i faktu, że część sołectw korzysta od lat na tym, że mają na swoim terenie drogi powiatowe. Mam tu na myśli Łomnicę-Zdrój, Kosarzyska i Wierchomlę – deklaruje szef piwniczańskiego samorządu.

- Część środków, tych na rozwój infrastruktury turystycznej, przeznaczymy za zagospodarowanie góry Kicarz. To bardzo popularne miejsce spacerów zarówno wśród turystów jak i mieszkańców dlatego chcemy tu wytyczyć wygodne ścieżki wzbogacone o małą architekturę choćby ławeczki. Chcemy stworzyć coś podobnego do tego, co funkcjonuje z powodzeniem na górze Węgielnik. A jeśli starczy nam środków to i tu jest kilka rzeczy do poprawienia – zapowiada Chorużyk. ([email protected] Fot.: DS)