Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
31/01/2015 - 15:00

Pod śniegiem łamały się drzewa: zatarasowane drogi, zerwane linie energetyczne

Powalone drzewa na linie energetyczne, drogi i samochody – to efekt intensywnych opadów śniegu, jakie dały się we znaki w południowej Małopolsce. Na Sądecczyźnie strażacy wyjeżdżali w ciągu kilkunastu ostatnich godzin ponad 50 razy, by usunąć powalone „pułapki”.
Dzisiejszej nocy padał bardzo mokry śnieg. Pod jego ciężarem łamały się drzewa, które tarasowały drogi i zrywały linie energetyczne. Bez prądu jest wielu mieszkańców. Od kilkudziesięciu godzin strażacy zawodowi i ratownicy z jednostek OSP usuwają w całym regionie skutki tych intensywnych opadów.

Najwięcej interwencji jest w Nowym Sączu i powiecie nowosądeckim.

- Pierwsze zgłoszenia o powalonych drzewach na drogi i linie energetyczne dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu zaczął odbierać około godz. 4 w nocy – powiedział naszemu portalowi bryg. Marian Marszałek, rzecznik prasowy sądeckiej Straży Pożarnej. - Do rana odnotowano 15 takich interwencji, a od 7 do 12.30 było ich już ponad 40. – W Piwnicznej-Zdroju drzewa spadły na dwa samochody. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych.

W terenie działają głównie strażacy z jednostek OSP.

Wyjazdy takie odnotowali również strażacy z powiatu gorlickiego. Usuwali oni powalone drzewa m.in. w: Uściu Gorlickim, Ropie, Biesnej i Rożnowicach.

Spadające konary i łamiące się drzewa zrywały linie energetyczne. Prądu w godzinach dopołudniowych pozbawieni byli odbiorcy m.in. w Podolu - Górowej, Bartkowej, Przydonicy, Rożnowie, Roztoce-Brzezinach, Tropiu, Miliku, Żegiestowie, Andrzejówce. Awarie usuwają pracownicy pogotowia energetycznego. Czekają na to jeszcze mieszkańcy gminy Łącko.

(MACH)
Fot. PSP w Nowym Sączu - zdjęcie ilustracyjne., MACH







Dziękujemy za przesłanie błędu