Pogoda: jak pożegna nas sierpień? Ciepłe dni i zimne noce

Ostatni tydzień sierpnia nie zapowiada się najgorzej. Być może uda nam się skorzystać ze słonecznej pogody w środku tygodnia. Termometry w tygodniu nie będą już wskazywać ponad 30 stopni. Weekend za to może nas miło zaskoczyć. Noce również będą coraz chłodniejsze. Ostatni weekend przed szkołą być może pozwoli nam skorzystać jeszcze ze słonecznej aury. Niedzielne upały zakończą się jednak burzami.

Poniedziałek będzie dość ciepły, chociaż na niebie pojawi się dużo chmur. Dzisiaj maksymalnie 24 stopnie po południu. Deszczu możemy spodziewać się we wtorek. Popadać może nad ranem, później w ciągu dnia się wypogodzi, ale temperatura lekko spadnie.

- Opady deszczu będą możliwe w zasadzie codziennie aż do czwartku, przy czym będą to słabe opady przelotne, które wystąpią tylko miejscami - informuje Tadeusz Stolarczyk, dyżurny synoptyk z Biura Prognoz Meteorologicznych w Krakowie, Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie.

Środa zapowiada się słonecznie z lekkimi chmurami i wysoką temperaturą - nawet 27 stopni. - Nad ranem kierowcy powinni uważać na lokalne mgły i zamglenia, zwłaszcza w dolinach rzecznych i górskich. Od czwartku poranne mgły nie powinny już występować - ostrzega dyżurny synoptyk.

Noc ze środy na czwartek może być najzimniejsza w tym tygodniu. Nad ranem zapowiadane tylko 10-12 stopni. Niestety, w czwartek przyjdzie lekkie ochłodzenie. Maksymalnie w ciągu dnia 21 stopni, niebo pochmurne. - Do połowy tygodnia w regionie będzie występował słaby i umiarkowany wiatr, w środę i czwartek wiatr okresami będzie dość silny, wtedy też okresami wiatr w porywach będzie osiągał nawet sześćdziesiąt, siedemdziesiąt kilometrów na godzinę. W piątek wiatr powinien się uspokoić. Rozpocznie się wtedy napływ bardzo ciepłego powietrza z południa - mówi Tadeusz Stolarczyk. Termometry wskażą nawet 26 stopni po południu.

- W sobotę i w niedzielę przewidujemy upały, do trzydziestu, lokalnie nawet do trzydziestu dwóch stopni w okolicach Nowego Sącza. Będziemy wtedy pomiędzy wyżem znad Rosji i niżem znad Niemiec. Obecnie wygląda na to, że wpływ wyżu znad Rosji będzie silniejszy, a niż zostanie zatrzymany nad Niemcami. Dopóki nie przejdziemy pod wpływ tego niżu, pogoda będzie ładna z umiarkowanym zachmurzeniem i umiarkowanym wiatrem. W momencie gdy wyż zacznie ustępować na wschód i słabnąć, przejdziemy pod wpływ niżu, będą pojawiać się przelotne opady deszczu, możliwe będą również burze - informuje dyżurny synoptyk. - W nocy z niedzieli na poniedziałek nastąpi wymiana masy powietrza, ochłodzi się o około dziesięć stopni, możliwe jest wystąpienie wtedy gwałtownych burz z deszczem i gradem. W następny poniedziałek będą też występować przelotne, ale chwilami intensywne opady deszczu.

Upalny weekend może zakończyć się gwałtownymi burzami. Sierpień pożegna nas deszczem. (PS)