Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
17/04/2021 - 13:10

Poseł Jagna Marczułajtis-Walczak zajęła się stanem jeziora. Co z tego będzie?

Zaraz po opublikowaniu naszego artykułu na temat procesu zamulania się Jeziora Rożnowskiego kilku sądeckich posłów zwróciło się do nas w celu przedstawienia w jaki sposób interweniowali w tej sprawie na przestrzeni lat. Oto czego dowiedzieliśmy się od poseł Jagny Marczułajtis-Walczak.

Czytaj też: Jezioro Rożnowskie wypełnia się szlamem. Jacy posłowie interweniują u ministra?

- Poseł Jagna Marczułajtis – Walczak interweniowała w sprawie Jeziora Rożnowskiego. Ostatnio razem z poseł Urszulą Nowogórską złożyły także podobną interpelację do ministra infrastruktury – wyjaśnia Patrycja Tocka, dyrektor biura poselskiego. – Obecnie pisma czekają na nadanie numeru i przekazanie do adresata. Poseł Marczułajtis – Walczak interesuje się sprawami regionalnymi i podejmuje w tym zakresie różne działania, między innymi w sprawie Jeziora Czorsztyńskiego oraz problemów gmin uzdrowiskowych i braku pomocy w Krajowym Programie Odbudowy.

Poseł zwróciła się do Tauronu z pytaniem czy spółka uwzględniła w swoich planach regularne prace porządkowe Jeziora Rożnowskiego oraz rekultywację zbiornika, a także z prośbą o zapewnienie środków finansowych na ten cel. – Wielu mieszkańców Sądecczyzny sygnalizuje ten problem. Niedługo zrobi się ciepło, a w jeziorze pływają butelki, plastiki, kawałki drewna, a to wszystko wymieszane z mułem i wodorostami powoduje zarastanie Jeziora Rożnowskiego, a tym samym nie spełnia swojej funkcji przeciwpowodziowej czy też turystycznej – stwierdziła Jagna Marczułajtis – Walczak w piśmie skierowanym do spółki.

Zobacz także: Sprawy Jeziora Rożnowskiego ciąg dalszy. Sądeccy posłowie jednak interweniowali?

W odpowiedzi Tauron zapewnił, że co roku prowadzi prace porządkowe obejmujące brzegi i okolicę jeziora. – Podejmujemy te działania przede wszystkim dlatego, że zdajemy sobie sprawę z wagi i roli środowiska naturalnego dla nas wszystkich – stwierdziła Ewa Palarczyk, prezes zarządu spółki Tauron Ekoenergia. – Nie ma jednak możliwości, aby jakakolwiek firma czy instytucja samodzielnie poradziła sobie z tym problemem. Potrzeba tu wspólnych działań – dodała.

Zdaniem Tauronu zamulanie się Jeziora Rożnowskiego jest procesem naturalnym, w dodatku monitorowanym i szczegółowo badanym przez spółkę. – Obecny stan zamulenia nie ma niekorzystnego wpływu na działalność energetyczną i prowadzenie gospodarki wodnej, natomiast ma niekorzystny wpływ wizerunkowy oraz na rozwój i turystykę – czytamy w odpowiedzi na pismo.

W dalszym ciągu czekamy na stanowisko ministra w sprawie Jeziora Rożnowskiego. Turystyka w Gródku nad Dunajcem i Łososinie Dolnej rozwija się dzięki walorom, jakie stwarza jezioro. Zachwianie tej atrakcji może doprowadzić nie tylko do zachwiania turystycznego, ale również do utraty pracy tysięcy ludzi, którzy dzięki odwiedzającym mają środki do życia. ([email protected], fot. archiwum)







Dziękujemy za przesłanie błędu