Pot się z czoła leje, ale Nawojowska pięknieje. Zobaczcie ZDJĘCIA

Byliśmy dziś z aparatem fotograficznym na placu budowy przy remoncie ulicy Nawojowskiej w Nowym Sączu. Nawiązując do rymowanek ze słusznie minionej epoki: pot się z czoła leje, ale Nawojowska pięknieje.

Sądeczanie, którzy jeżdżą tędy codziennie zdążyli się już oswoić z tymi widokami, ale nas ciągle na nowo te widoki w jakiś sposób zaskakują. Trwa w najlepsze remont kolejnego odcinka ulicy Nawojowskiej – od przejezdnego skrzyżowania ulic Nawojowska/Traugutta/29 Listopada aż do skrzyżowania z ulicą 1 Brygady. Ale my tak daleko w tym upale nie zaszliśmy. Co zatem udało nam się zaobserwować? Trwa montaż nowej sygnalizacji świetlnej, przy stacji paliw Orlen była awaria wodociągu - znów sieć była oznaczona na mapie tam gdzie nie powinna.

Zobacz też: Zamiast zamka w WC tabliczka: wolne, zajęte. Obrazek z Izby Przyjęć w Krynicy

Za Orlenem w stronę Brygady zerwany jest cały pas jezdni po lewej stronie. Przejezdna jest tylko jedna nitka. Obowiązuje ruch wahadłowy, ale nie ma mowy o korkach, ruch „czka się” powoli, acz systematycznie. Drogowcy zdejmują stare chodniki i kładą nową kostkę. Ci, z którymi rozmawialiśmy w tej duchocie komentowali: dziś jest naprawdę okey, bo jest jakiś ruch powietrza…

Uwaga piesi – tam gdzie już jest nowa kostka, jest też strasznie dużo piasku, na którym kolokwialnie można „orła wywinąć”. Tu się nie da pędzić "kurcgalopkiem", ale ten piasek jest potrzeby, by wypełnić puste miejsca między kostkami. Nikt nie wysypał go dla zabawy. ([email protected] Fot.: ES)