Potok znów podtapia domy i działki przy Lwowskiej w Nowym Sączu

W poniedziałek, po niemal całej nocy deszczu, na osiedlu Piątkowa w Nowym Sączu maleńki strumyk wezbrał tak, że zaczął się przelewać przez swe koryto. Po godzinie 15 woda wdarła się już na kilka posesji.

Woda wdziera się na posesje przy ul. Lwowskiej
Po niekończącej się ulewie w Nowym Sączu od rana obowiązuje stan pogotowia powodziowego. Pogotowie przeciwpowodziowe wprowadziło też miasto Grybów. Władze gminy Łososina Dolna ogłosiły alarm przeciwpowodziowy. Powiat nowosądecki również ogłosił alarm. Deszcz nie przestaje padać i już widać, że wszystko zmierza w niedobrym kierunku.

W Nowym Sączu, przy ul. Lwowskiej, jeden z potoków wystąpił z brzegów i zaczyna podtapiać kolejne posesje. Woda wdarła się m.in. na teren autokomisu. Na Lwowską zjeżdżają kolejne wozy straży pożarnej by wypompowywać wodę. Nie na wiele się to zda, jeśli będzie jej przybywać w dotychczasowym tempie. Do tej pory (jest godzina 15.20) strażacy interweniowali w Nowym Sączu już 40 razy.

Znów zagrożone jest Miasteczko Galicyjskie. Przed bramami i w newralgicznych punktach wokół ogrodzenia leżą tam worki z piaskiem. Podczas ostatniego, lipcowego wezbrania Łubinki wystarczyły, by powstrzymać wodę. ([email protected]) Fot. Daniel Szlag