Prezydent Ryszard Nowak odchodzi z ratusza, ale nie z pustymi rękami
Prezydent Nowak zapowiedział, że nadchodzący zimowy czas, po tym, jak przestanie kierować miastem przeznaczy na wypoczynek. Jak już wielokrotnie zaznaczał będzie śledził ze szczególną wnikliwością to, co będzie się działo w mieście i to, jak realizowane są przez nowego prezydenta miasta jego wyborcze obietnice.
Prezydent Ryszard Nowak ma, zatem jeszcze przed sobą kilka dni pracy w sądeckim ratuszu.
Zgodnie, bowiem z ustawą o samorządzie gminnym, po upływie kadencji wójta/prezydenta (upływa 16 listopada – przyp. red.) pełni on swoją funkcję do czasu objęcia obowiązków przez nowo wybranego wójta/prezydenta.
Także zastępca wójta/prezydenta pełni swoje obowiązki do czasu objęcia obowiązków przez nowo powołanego zastępcę wójta/prezydenta.
Nowy prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel złoży ślubowanie 22 listopada.
Prezydent Ryszard Nowak ma 15 dni niewykorzystanego urlopu, a jego zastępcy: Jerzy Gwiżdż – 78 dni oraz Wojciech Piech – 11 dni.
Prezydent Nowego Sącza nie pożegna się z ratuszem z pustymi rękami. Ryszardowi Nowakowi przysługuje odprawa w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia obliczonego według zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy (art. 40 ust. 1 ustawy o pracownikach samorządowych). Są to kwoty: odprawy - 32670 zł i za zaległy urlop wypoczynkowy 7808 złotych. Są to oczywiście kwoty brutto.
Zastępcy prezydenta odprawy nie otrzymają, natomiast zostanie im wypłacony ekwiwalent za zaległy urlop. Jerzy Gwiżdż otrzyma 39847 złotych (brutto), a Wojciech Piech 5619 złotych (brutto).
[email protected], fot. IM.