Zaloguj się
Problem wrócił jak bumerang. Tutaj się nie przejdzie. Wypadałoby latać
Gdy bardziej intensywnie popada, na ul. Wolskiej, na osiedlu Wólki w Nowym Sączu, problem wraca jak bumerang. Dzisiaj znowu w rejonie mostku na potoku Żeglarka utworzyło się bajoro.
Problem jest nierozwiązany w tym miejscu od lat. Tym razem nie wylał pobliski potok Żeglarka, ale najprawdopodobniej przytkał się znajdujący przy ulicy Wolskiej przepust.
Już przynajmniej od dwóch tygodni gromadziła się tam woda, a dzisiaj, gdy przeszedł przelotny, ale intensywny deszcz nie można już było przejść suchą nogą w stronę „Kocich Plant” czy na przykład do Parku Strzeleckiego.
Mieszkańcy mogli jedynie przejść po wąskim skrawku mokrej trawy tuż przy ogrodzeniu ogródków działkowych. Bez trzymania się za elementy wspomnianego ogrodzenia nie obeszło się
Może wreszcie ktoś przyjrzy się temu problemowi, który co roku daje o sobie znać, gdy nadchodzą ulewy i w końcu go usunie! ([email protected]), fot. IM.
