Pułapka na rowerzystów. Co się stało z VeloDunajec?
Zdjęcia, które dołączyliśmy do publikacji były opatrzone komentarzem: - Zwracam się do Państwa z prośbą o interwencję w sprawie ścieżki VeloDunajec, która jest tak bardzo zachwalana. W załączniku przesyłam zdjęcia, jak wygląda odcinek tej ścieżki. Ścieżka jest w kałużach i błocie o długości przez około 0,5 km – brzmi wstęp.
Zobacz też: Ten most to brama do rowerowego raju nad Popradem [ZDJĘCIA]
- W niektórych miejscach nie ma możliwości jej objechać ani obejść, aby nie pobrudzić roweru i nóg. Ponadto w niektórych miejscach rower aż grzęźnie w błocie, nie trudno o wywrotkę wprost do kałuży. Jest to odcinek trasy VeloDunajec od Gołkowic, gdzie zjeżdża się przy moście w kierunku Starego Sącza. Jak ten odcinek w ogóle uzyskał odbiór i zyskał miano ścieżki rowerowej? Proszę o interwencję i ewentualną odpowiedź – napisała autorka zdjęć.
Zobacz też: W Zabrzeży błyskawicznie rośnie most rowerowy nad Dunajcem
VeloDunajec to przedsięwzięcie realizowane przez Wojewódzkich Zarząd Dróg i to właśnie do ZDW przekażemy email Czytelniczki wraz ze zdjęciami i prośbą o wyjaśnienia a przede wszystkim interwencję. Wszystkie takie inwestycje rowerowo drogowe objęte są stosowną gwarancją w ramach której wykonywane powinny być wszystkie naprawy. Dziś jednak publikujemy sygnał, by ostrzec innych użytkowników tej trasy – unikajcie na razie tej okolicy. Przy okazji, jeśli sami natkniecie się na podobne niespodzianki, prześlijcie nam zdjęcia wraz z podaniem lokalizacji a te również prześlemy do inwestora.
ES [email protected] Fot.: Czytelniczka