Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
19/03/2015 - 06:45

Radna Zygmunt krytykuje burmistrza Reśkę. Dyskusja o zadłużeniu Krynicy i... pogrzebie

Kryniccy radni wyrazili zgodę na zaciągnięcie pożyczki w wysokości ponad 2,5 mln zł, przegłosowali również plan spłaty zadłużenia, ustalając najwyższe raty: 3,8 mln zł i 3,6 mln zł na lata 2022-2023, odkładając na później widmo zaciskania pasa. Wczorajsza sesja (18 marca) rozpoczęła się minutą ciszy po zmarłym wiceprzewodniczącym Dawidzie Sobiesiaku, a zakończyła ostrą wymianą zdań między opozycyjną radną, Katarzyną Zygmunt, a burmistrzem Dariuszem Reśko.


Zaledwie godzinę i dziesięć minut potrzebowali kryniccy radni na głosowanie nad dwudziestoma dwoma uchwałami i skupienie się nad kilkoma innymi standardowymi punktami jak wolne wnioski radnych czy interpelacje. W Krynicy nie czyta się projektów uchwał przed głosowaniem, nie ma też możliwości zapoznania się z nimi na stronie urzędu. Tak więc publiczność, która przychodzi do siedziby Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, nie ma pojęcia, nad czym głosują radni lub w sprawie czego nie zabierają głosu. Wczoraj mogła się za to przysłuchać różnicy zdań na temat promowania krynickiego sportu i zadań reprezentacyjnych burmistrza.

Katarzyna Zygmunt, szefowa klubu Kurort Krynica (trójka opozycyjnych radnych), skrytykowała kształt notki, jaką burmistrz wysłał do umieszczenia w informatorze XXI Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Zimowych w Małopolsce 2015 i określiła jako nie wystarczającą w porównaniu np. z Zakopanem. Zarzuciła także burmistrzowi i jego zastępcy, Tomaszowi Wołowcowi, zignorowanie wielkiego wydarzenia, jakim były rozgrywki hokejowe w ramach uniwersjady odbywające się na krynickim lodowisku.

Naprawdę mamy się czym pochwalić w sportach zimowych. Ani pana burmistrza, ani pana wiceburmistrza nie było na zakończeniu – wskazała Zygmunt, która w zeszłorocznych wyborach startowała również na urząd burmistrza.

Do tego nałożyła się bardzo przykra sytuacja. Zmarł niedawno wielokrotny olimpijczyk Józef Kurek, wielka postać nie tylko dla kryniczan, znakomita osobistość, dzięki której powstała między innymi hala lodowiska, na której pan wiceburmistrz może korzystać z siłowni. Na pogrzebie, na który przyjechały delegacje z całej Polski, również pan burmistrz czy wiceburmistrz powinni się znaleźć. To było przykre i niezbyt miło odebrane przez całą społeczność – dodała radna.

Burmistrz skorzystał ze swojego przywileju i odpowiedział radnej.

Pani radna Zygmunt twierdzi, że nie podobają się jej moje wypowiedzi w jakichś materiałach. Rozumiem, że to sprawa bardzo osobista i indywidualna. Jedni mówią więcej, drudzy mniej, jedni piszą więcej, drudzy mniej. Ja zgodnie z kompetencjami, z wiedzą i z koncepcją będę to robił tak, jak uważam za słuszne. Dziękuję za wszystkie uwagi, część uważam za trafne, a część za nietrafne – zaznaczył dr Reśko.

Mocniej za to zaakcentował wypomnienie mu absencji na pogrzebie Józefa Kurka.

Wypominanie komuś, że nie był na pogrzebie jest nietaktem i brakiem wychowania. Jeżeli chodzi o pogrzeb, to była reprezentacja gminy w postaci pocztu straży miejskiej z wieńcem. Ja w tym momencie miałem obowiązek być na konwencie burmistrzów, ponieważ był bardzo ważny dla Krynicy. Jeśli chodzi o moją nieobecność na olimpiadzie młodzieży, to tak się składa, że miałem ciężką grypę i nie mogłem. W tym czasie burmistrz Wołowiec musiał mnie zastępować w urzędzie – dodał burmistrz.


Jednak nie wymiana zdań miedzy radną a burmistrzem, ale uchwały o zaciągnięciu kredytu i ustaleniu rat spłaty długu były najważniejszymi punktami sesji Rady Miejskiej (warto dodać, że deficyt budżetowy na 2015 rok wynosi 6 282 054 zł). Za ich podjęciem głosowali radni wybrani z KWW Ruchu Poparcia Dariusza Reśki, zaś Kurort Krynica był przeciw (wynik 11 do 3).

Dodatkowo gmina zaciągnie kredyt w wysokości 2 517 000 zł, który zacznie spłacać dopiero w 2027 roku. W kuluarach pojawiły się opinie, że burmistrz chce przesunąć zobowiązania dla swojego następcy (w 2015 rata wynosi zaledwie 496 836 zł, zaś w 2022 będzie to aż 3 807 832 zł). „A może nie będzie wtedy dużo inwestycji i uda nam się spłacić kredyt?” – wskazał jeden z optymistycznych radnych.

(JB)
Fot. JB






Dziękujemy za przesłanie błędu