Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
26/09/2018 - 13:00

Radzili w sądeckim magistracie nad czystym powietrzem. I co uradzili?

Elektryczne autobusy, wymiana pieców w domach i obecny stan środowiska były głównymi tematami spotkania. Samorządowcy rozmawiali z przedstawicielami firm wdrażających program „Czyste powietrze” w sądeckim ratuszu. Specjaliści omawiali też strategię działania inwestycji w regionie.

Eksperci prezentowali koncepcję działań na rzecz poprawy jakości powietrza. Poruszyli m. in. tematy diagnozy obecnego stanu środowiska w województwie i zastosowania alternatywnych paliw w pojazdach MPK, w tym CNG (sprężonego gazu ziemnego).

Część wystąpień dotyczyła również termomodernizacji gospodarstw domowych, a także współpracy władz miast i gmin z firmami mającymi wpływ na redukcję zanieczyszczeń.

Czytaj też: W rok umrze pół miasta. Porażający raport NIK o smogu. 

Nasze wysiłki dla poprawy stanu środowiska w mieście są widoczne i doceniane - zapewnia wiceprezydent Nowego Sącza, Wojciech Piech.

Już około 800 palenisk w sądeckich gospodarstwach udało się wymienić z węglowych na gazowe. Teraz zamierzamy nabyć 32 nowoczesne autobusy, w tym 2 elektryczne. Powstaną również stacje szybkiego ładowania dla autobusów, a niedługo i samochodów osobowych – dodaje Piech.

Zastępca prezydenta podkreśla również wagę współpracy miasta z otaczającymi je gminami będącą warunkiem skuteczności wszelkich działań.

- „Czyste powietrze” to program zaplanowany na 10 lat. Jego łączny budżet wynosi ponad 103 mld złotych dla całego kraju. Kwota nie jest odgórnie podzielona, bo im sprawniejsze i lepiej przemyślane działania zaplanują władze danej gminy – tym więcej pieniędzy mogą uzyskać na ich realizację. Pierwsze operacje finansowe przewidujemy po rozpatrzeniu wniosków w styczniu – dodaje na temat projektu Witold Kozłowski, prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie.

Czytej też: Nowe normy jakości węgla to ściema? Alarm Smogowy bije na alarm

W przypadku beneficjentów indywidualnych, czyli pojedynczych osób chcących zamienić przestarzały system ogrzewania na nowoczesny i ekologiczny - będą mieli trzy moduły do wykorzystania. Zainwestować można będzie w wymianę kotłów, termomodernizację gospodarstw i fotowoltaikę.

 - W ramach programu, w zależności  od dochodu na jednego mieszkańca gospodarstwa, dopłaty wyniosą od 30 do nawet 90 procent kosztów, przy czym beneficjent ma duże pole manewru przy kształtowaniu rozmiaru inwestycji – wyjaśnia  Kozłowski i dodaje że nastąpią korzystne zmiany w projekcie finansowania jednostek samorządu terytorialnego.

Witold Kozłowski ogłosił też korzystne dla samorządowców zmiany w systemie finansowania.

[email protected] fot. MR







Dziękujemy za przesłanie błędu