Ranigast wycofany ze sprzedaży. Co znaleźli w leku na zgagę
- Polpharma wystąpiła z samodzielnym wnioskiem do Głównego Inspektora Farmaceutycznego o wycofanie produktów z obrotu - czytamy na stronie Zakładów Farmaceutycznych. Decyzja dotyczy pięciu produktów leczniczych zawierających substancję czynną Ranitidinum. Na liście znajdują się między innymi Ranigast Max, Ranigast Fast oraz Ranigast Pro.
Ze sprzedaży wycofano wszystkie serie leków:
Ranigast Pro, 75 mg, tabletki powlekane,
Ranigast, 0,5 mg/ml, roztwór do infuzji,
Ranigast, 150 mg, tabletki powlekane,
Ranigast Fast, 150 mg, tabletki musujące,
Ranigast Max, 150 mg, tabletki powlekane.
Co jest nie tak z popularnym lekiem? Jak informuje Inspektorat, w leku stwierdzono „obecności zanieczyszczenia N-nitrozodimetyloaminą (NDMA) w substancji czynnej Ranitidinum, która jest szeroko stosowana w celu zmniejszenia produkcji kwasu żołądkowego u pacjentów ze zgagą czy wrzodami żołądka.
Co to właściwie jest ta N-nitrozodimetyloaminy (NDMA)?
O związku chemicznym zrobiło się głośno ponad rok temu, gdy został wykryty w lekach na nadciśnienie – pisze money.pl. Z rynku wycofano wtedy kilkadziesiąt preparatów zawierających walsartan. Światowe agencje zajmujące się zdrowiem biją na alarm, bo NDMA może powodować raka. Słowo "może" czy "prawdopodobnie" przewija się w większości naukowych publikacji, ponieważ dopiero trwają badania nad szkodliwym wpływem NDMA na ludzi. Dotąd udowodniono, że stosowana w nadmiarze powoduje raka u zwierząt.
Sprawę bada Europejska Agencja Leków - czytamy w money.pl. Na razie zbiera dane, które mają potwierdzić bądź wykluczyć tezę, że NDMA ma szkodliwy wpływ na zdrowie ludzi oraz prowadzi do raka. Agencja zapewnia, że poinformuje opinię publiczną o wynikach badań, gdy tylko będzie nimi dysponowała. EMA pracuje obecnie nad wytycznymi dotyczącymi unikania nitrozoamin.
[email protected] fot. archiwum