Remont 29 Listopada: jest nieźle. Auta już tędy przemykają

Byliśmy wczoraj na placu budowy przy remoncie ulicy 29 Listopada w Nowym Sącz. Jest dobrze, do pierwszego zakrętu w stronę osiedla Błonie auta dojeżdżają bez najmniejszego problemu. Wszystko wskazuje na to, że drogowcy dotrzymają umowy i prace zakończą się zgodnie z umową, czyli w sierpniu.

Na razie remontem objęty jest odcinek od skrzyżowania z ulicą Nawojowską do hali Eurocash. Gdy byliśmy tu niecały miesiąc temu teren wyglądał jak pobojowisko a dojechać tędy do posesji, które nie miały alternatywy było wyzwaniem.

Co się zmieniło od tego czasu? Przede wszystkim na wniosek dyrektor tutejszej szkoły, rodziców i radnego Tadeusza Gajdosza znów włączono światła na skrzyżowaniu z ulicą Nawojowską. Po co, skoro 29 Listopada jest remontowana i formalnie wyłączona z ruchu? Otóż chodziło o bezpieczeństwo dzieci, które się tu uczą i tym samym o przywrócenie bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych. Kolejna rzecz w tym temacie – rozebrano część ogrodzenia przy szkole i zrobiono nasyp żeby i tędy dzieciaki mogły chodzić w pełni bezpiecznie. To niby tylko logistyka, ale wyjątkowo dla wszystkich ważna.

Remont 29 Listopada: jest nieźle. Auta już tędy przemykają

Przejdźmy do samej budowy. Są już studzienki, bardzo dokładnie oznakowane pachołkami, jest już większość krawężników, stoi część nowego oświetlenia, widać zarys zatoczki autobusowej z prawdziwego zdarzenia. Ale z punktu widzenia okolicznych mieszkańców najważniejsze jest to, że można już bezpiecznie wjechać na osiedle Błonie. Drogowcy pewnie nie są tym do końca zachwyceni, że ktoś tu jeździ, ale to tłumaczy dlaczego tak dokładnie oznakowano dosłownie wszystkie studzienki.

Zgodnie z umową prace na całym odcinku mają się zakończyć w sierpniu a obok nowej jezdni, chodnika i oświetlenia będzie tu też trasa rowerowa. ([email protected] Fot.: ES)