Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
08/06/2022 - 15:45

Rondo pod szpitalem już otwarte! Trzeba - chciał nie chciał - jeździć wolniej

Stało się. Nowe rondo turbinowe pod szpitalem w Nowym Sączu jest już w pełni przejezdne. Do zrobienia zostało jeszcze kilka prac wykończeniowych. Jak Wam się tędy jeździ? Na pewno trzeba zdjąć tutaj nogę z gazu.

Zobacz też: Ulica zniszczona przez bobry: nie zrobią tu rewolucji bez kanalizacji

- Oznakowanie, które sugeruje kierunek jazdy jest już kompletne. Brakuje jeszcze kilku strzałek i tutaj będziemy to na bieżąco uzupełniać – komentował dyrektor MZD Adam Konicki gdy drogowcy ściągali ostatnie blokady na rondzie i wokół niego.

Co się tutaj zmieniło w porównaniu ze starym skrzyżowaniem? – Stare skrzyżowanie to było tak naprawdę skrzyżowanie z wyspą centralną, w którym ruch wokół wyspy centralnej był określony jako okrężny znakiem. Teraz jest klasyczne rondo, gdzie kierunek jazdy jest naprowadzony na – powiedzmy – środek wyspy i tu następuje znaczne zwolnienie prędkości przy przejeżdżaniu przez to skrzyżowanie.

Przy skrzyżowaniu z wyspą centralną, takim jak mamy jeszcze pod Białym Klasztorem, ruch jest kierowany na styczną i tak naprawdę przez to rondo można przejechać bardzo szybko – dodaje Konicki.

Zobacz też: Jest już wykonawca dla przebudowy Piłsudskiego. Ile będzie kosztował?

- A tutaj, jadąc przez to rondo pod szpitalem trzeba będzie się praktycznie zatrzymać i ustąpić pierwszeństwa, tak, jak powinno to być na rondzie, dla kierowców, którzy są wewnątrz ruchu okrężnego i dopiero kontynuować bezpieczną jazdę jeżeli ten ruch będzie na to pozwalał – podkreśla szef MZD.

Projektanci stawiali tu przede wszystkim na bezpieczeństwo. – Przepustowość, wiemy, że na rondach jest uzależniona tak naprawdę od natężenia ruchu pieszych. Tutaj liczymy na to, że te przejścia dla pieszych, usytuowanie ich i potoki ruchu, które tutaj generują oraz dwa pasy w kierunku Kilińskiego – Bulwar Narwiku w jedną i drugą stronę, pozwolą na zwiększenie przepustowości – zaznacza.

Wyprzedzając podobne pytania – na rondzie przy szpitalu nie będzie sygnalizacji świetlnej.

Całość inwestycji pod szpitalem kosztowała około 7 milionów złotych. Przy obecnych galopujących cenach w budowlance za podobne przedsięwzięcie trzeba by było obecnie zapłacić pewnie kilka milionów więcej. ([email protected] Fot.: ES)







Dziękujemy za przesłanie błędu