Sądecczyzna: Poziom wód wzrasta, ale zagrożenia powodzią nie ma

Choć meteorolodzy i Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Krakowie ostrzegają o możliwym wzroście stanu wód w zlewni Dunajca i bezpośrednich dopływach Wisły ze względu na opady deszczu, mieszkańcy Sądecczyzny mogą spać spokojnie. Powódź nam nie zagraża.

SHO Kraków BHP oddział w Krakowie IMGW-PIB oraz Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego poinformowało, że dzisiaj (13 maja) do godz. 20.30 w zlewni Dunajca oraz na bezpośrednich dopływach Wisły prognozuje się wzrosty stanów wody. Gdzieniegdzie przewidywane są przekroczenia stanów ostrzegawczych. Prawdopodobieństwo zdarzenia oszacowano na 80 proc., a stopień zagrożenia na drugi w trzystopniowej skali.
- Na chwilę obecną nie ma na Sądecczyźnie przekroczonych stanów ostrzegawczych na rzekach i potokach – zapewnia Ryszard Wąsowicz, kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. – Sytuacja jest na bieżąco monitorowana. Mieszkańców prosimy o informacje na temat wszelkich zdarzeń mających istotne znaczenie dla bezpieczeństwa ludzi – dodaje.
Informacje można przekazywać do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego dzwoniąc na numer telefonu: 18 41-41-621 lub po godz. 15.30 do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Nowym Sączu: 18 448-69-10 i 18 448-69-11.
Według Piotra Biedronia, kierownika Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Nowym Sączu, Sądecczyźnie powódź nie zagraża.
- Stany wód są średnie. W potokach i rzeczkach po ostatnich opadach stan wód jest wyższy o 3-4 cm. To co pada na bieżąco wsiąka w ziemię. Powódź nam nie zagraża – podkreśla kierownik Biedroń. – Poza tym już jutro możemy spodziewać się poprawy pogody. Temperatura w ciągu dnia może dojść nawet do 22 stopni Celsjusza. Niebo może być zachmurzone ale nie będzie padać – dodaje.
Z prognoz meteorologicznych wynika, że od jutra pogoda z dnia na dzień będzie lepsza. W weekend możliwe pierwsze upały. Temperatura może osiągnąć nawet 30 stopni Celsjusza.

(ALF)
Fot. (HSZ)

Skomentuj