Sam ma dziecko a bez pardonu zabiera chodnik innym dzieciom
Z miejscami parkingowymi z Nowym Sączu ciągle jest bardzo krucho. Ale jakoś łatwiej wszystkim przymknąć oko, jak ktoś zaparkuje na przykład na trawniku, niż jak z premedytacją blokuje cały chodnik. Taka sytuacja miała miejsce wczoraj na osiedlu Wojska Polskiego przy Zespole Szkolno – Przedszkolnym nr 3 (do niedawna SP nr 21).
Tylko żeby zaoszczędzić nerwów rodzicom uczniów i nauczycielom nie robiliśmy zdjęć jak dzieciaki omijały auto po prostu wchodząc na ulicę. I te starsze, które mają już zakodowaną większą ostrożność i te młodsze, jeszcze czasem bardzo niefrasobliwe.
Zobacz też: Uwaga kierowcy. Niemcy zmieniają przepisy dotyczące opon zimowych
Popatrzcie na to zdjęcie uważnie – że nie było szans na to, by jakiś rodzic przecisnął się tu z wózkiem chyba nie musimy pisać. Co ciekawe, kolejne auta zaparkowane wzdłuż szkoły miały już nasze lokalne rejestracje i stały zupełnie inaczej – piesi mogli obok nich przejść zupełnie swobodnie. Inna rzecz, że kierowca renault stanął niemal zaraz przed oznakowanym przejściem dla pieszych.
Kiedyś, jak zaczynał się kolejny rok szkolny policja organizowała dodatkowe patrole i kontrole właśnie w okolicach szkół. Przydałoby się, żeby mundurowi z policji albo nawet Straży Miejskiej wrócili do tego zwyczaju i przynajmniej przez jakiś czas dyscyplinowali kierowców ewidentnie narażających dzieciaki na niebezpieczeństwo. Co Wy na to? ([email protected] Fot.: ES)