Samochodowy bilard na drogach Sądecczyzny. Weekend był pełen stłuczek i poślizgów
Rozmawiając z oficerem dyżurnym sądeckiej straży pożarnej, dowiedzieliśmy się o zdarzeniach, do których zostali oni wezwani. Tak było w przypadku zderzeń samochodów na ulicy Barskiej, w miejscowościach: Frycowa, Maciejowa, Nowa Wieś, Korzenna, Mochnaczka oraz Biała Niżna.
Zobacz: Jechała za szybko, wypadła z drogi i staranowała ogrodzenie
Prócz kolizji, zdarzały się również utrudnienia drogowe z udziałem ciężarówek. Niedzielny wieczór zaserwował kierowcom wyjeżdżającym z Nowego Sącza ogromny korek spowodowany tym, że ciężarówki miały problem z pokonaniem oblodzonych i ośnieżonych nawierzchni na drogach.
Policja w związku z nagłą zmianą warunków pogodowych apeluje o ostrożność na drogach. - Jest bardzo ślisko, zwłaszcza na trasie z Nowego Sącza do Krynicy. Służby próbują się z tym uporać, jednak ciągle padający śnieg utrudnia im to zadanie - mówił nam wczoraj oficer dyżurny sądeckiej komendy.
Zobacz: Zima wróciła. Pługi nie nadążają odśnieżać ulic w Nowym Sączu
Drogowcy walczyli ze zwałami śniegu, jednak nawał białego puchu był tak duży i opady na tyle intensywne, że dopiero w nocy udało się doprowadzić drogi na Sądecczyźnie do stanu używalności.
MŚ ([email protected]) fot. RG, IM