Schodołazy i lokalna sieć internetowa. Wójt Dziedzina inwestuje w szkoły
Jeszcze niedawno, w czterech łąckich szkołach podstawowych trzeba było po prostu targać po schodach inwalidzkie wózki z uczniami, którzy mają problem z samodzielnym poruszaniem. Teraz ten problem udało się rozwiązać w placówkach w Zarzeczu, Kiczni, Zagorzynie i Czarnym Potoku. To właśnie tam pojawiły się tak zwane schodołazy, czyli wózki inwalidzkie do transportu po schodach wyposażone w gąsienice.
- Mieliśmy problem ze szkołami, które z racji wieku budynków nie były dostępne dla niepełnosprawnych - mówi wójt gminy Jan Dziedzina. - W takiej sytuacji takie urządzenia rozwiązują problem. Samodzielnie wjeżdżają do góry i można je potem odstawić w dogodnym miejscu. Jest wygodniej i bezpieczniej.
Czytaj też Dają gminom 100 milionów na czyste powietrze. Na co pójdą te pieniądze?
Z kolei w podstawówce w Maszkowicach i Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Czarnym Potoku dla potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami zostały przystosowane toalety.
Na schodołazy i wózki inwalidzkie gmina wydała blisko 50 tysięcy złotych, modernizacja toalet kosztowała prawie 39 tys.
To niejedyne zmiany jakie zaszły w łąckiej edukacji. W Szczereżu, Zabrzeży, Zarzeczu oraz w Kadczy Sale lekcyjne zostały zamienione w pracownie komputerowo-językowe z lokalną siecią informatyczną, co kosztowało ponad 100 tysięcy złotych.
Czytaj też Żądają milionów euro okupu. Hakerzy od tygodnia paraliżują urząd marszałkowski
Wydatki zostały sfinansowane z gminnego budżetu i środków unijnych.([email protected])