Secesyjna kamienica odzyskała dawny blask. W Nowym Sączu jest ich więcej

Wiele kamienic w Nowym Sączu to prawdziwe architektoniczne dzieła sztuki. Do dzisiaj urzekają swoim pięknem i estetyką, choć wiele z nich, niestety woła o pilną renowację. Dla wielu sadeckich kamienic jest to już ostatni dzwonek. Są i takie kamienice, które, dzięki trosce ich właścicieli odzyskują swój dawny blask.

Taki odzyskała właśnie – co można zobaczyć - narożna kamienica u zbiegu ul. Żółkiewskiego i Grodzkiej. Ta kamienica została wybudowana w 1910 roku, a zaprojektował ją słynny architekt Zenon Marian Remi, ze słynnego rodu sądeckich architektów.

Ta kamienica należy do kamienic z okresu secesji. Te piękne, charakterystyczne elementy secesyjne są teraz na odnowionej fasadzie kamienicy doskonale widoczne.

O jakich elementach secesyjnych mowa w przypadku tej kamienicy? Spójrzcie na secesyjne dekoracje roślinne nad i pod oknami, spójrzcie również na przepiękne kute, fantazyjne balustrady balkonów i kraty w oknach przyziemia.

Kamienic budowanych w okresie secesji w Nowym Sączu jest znacznie więcej. Spacerując po stolicy Sądecczyzny warto ich poszukać, a przede wszystkich warto poszukać takich secesyjnych detali. Nie każda kamienica ją ma.