Skwitowali wójta Łącka. Dziedzina z absolutorium, ale nie wszyscy byli za
Nie wszyscy byli za, ale ostatecznie Rada Gminy Łącko udzieliła wójtowi Janowi Dziedzinie absolutorium z wykonania budżetu gminy za rok 2019.
Informacje o budżecie, inwestycjach, ochronie środowiska i gospodarce komunalnej, to tylko niektóre zagadnienia, jakie obejmuje raport o stanie gminy za 2019 rok, który podczas ostatniej sesji przedstawił radnym wójt Jan Dziedzina.
Czytaj też Jak wójt Jan Dziedzina z przykrótkiej kołdry kroi dla gminy budżet na miarę
Obowiązek sporządzania takiego dokumentu, który muszą przygotować wszystkie samorządy w Polsce wprowadziła ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o samorządzie.
Jak zawsze podczas sesji absolutoryjnej kluczowe były kwestie związane z gminnymi finansami. Ocena założeń budżetowych na rok 2019 została poprzedzona szczegółową analizą i opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz komisji Rewizyjnej Rady Gminy. Ostateczne uzyskane noty były pozytywne.
Uchwała o udzieleniu wotum zaufania nie została przegłosowana jednogłośnie. Dziewięciu radnych było za, czterech wstrzymało się od głosu.
- To nie jest tylko ocena mojej pracy, ale także całego samorządu. Nie chcę dywagować jaki będzie efekt głosowania. Robota, nie tylko moja, ale także wielu osób, z którymi zarządzam gminą, powinna się obronić sama – mówił w rozmowie z „Sądeczaninem” Dziedzina.
- Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że oczekiwania społeczeństwa i części radnych mogą być większe. Każdy z radnych idzie z bagażem pewnych oczekiwań swoich najbliższych społeczności. Podejmuje się decyzje, które są strategiczne dla całej gminy, ale danej miejscowości, którą reprezentują mogą się wydawać dyskusyjne i wątpliwe. Dla radnych nie jest to łatwe.
- Teraz przychodzi czas absolutorium i wystawienia oceny, do czego radni mają pełne prawo – dodaje Dziedzina
Absolutorium to jeden z najważniejszych, ustawowych środków kontroli rady gminy nad działalnością wójta.