Śnieżny szkwał w Krynicy. Deszcz, burza, wiatr, słońce i śnieg...
Dzisiaj, około godziny dziesiątej nad Krynicą przeszedł śniegowy szkwał. Najpierw niebo zakryły ciężkie, ołowiane chmury, spadł rzęsisty wiatr. Następnie na chwilę pojawiło się słońce i dały się słyszeć odgłosy burzy. Potem ponownie zrobiło się szaro-buro, niebo zakryły szczelnie chmury. Zaczął wiać tak silny i porywisty wiatr, że gałęzie drzew sięgały ziemi.
Przez dobrą chwilę nie było widać nic. Padał deszcz ze śniegiem, a temperatura radykalnie się obniżyła. Na jakąś godzinę niewysokie, górskie wzniesienie pokryła pierwsza jesienna namiastka śniegu.
Około południa wszystko się uspokoiło. Od czasu do czasu zza chmur wygląda nawet słońce. Tylko temperatura niezbyt wysoka, około pięciu stopni Celsjusza.
A jeszcze w poniedziałek, 22 października w Krynicy-Zdroju pogoda była znakomita. Schyłek babiego lata, słońce, ani jednej chmurki na niebie i temperatura w południe sięgająca nawet 20 kresek.
(MKA) fot. aut