Stary Sącz: 210 pali wbitych na 11 metrów! To naprawdę robi wrażenie
Zobacz też: Warte swojej ceny? Rondo w Starym Sączu już bez wahadła
W ramach przebudowy, która ma połączyć tradycję z nowoczesnością powstaną m.in. trzy sale warsztatowe o łącznej powierzchni 101 m kwadratowych, informacja turystyczna - 32 m kwadratowych, dwie sale warsztatowe o łącznej powierzchni: 121 m kwadratowych. W części nowej znajdą się m.in. sala kameralna - 47 m kwadratowych, sala galeryjna - 218 m, dwie sale ekspozycyjne, gdzie prace będą eksponowane również na antresoli, a na parterze zaplanowano hol z kawiarnią.
Start tej inwestycji był dość pechowy. Stary Sącz kilka razy organizował przetarg, bo choć inwestycja otrzymała dofinansowanie, to i tak wszystkie oferty przekraczały możliwości finansowe gminy. Ostatecznie radni zadecydowali by dołożyć kolejne środki – 1 mln 300 tys. zł i wybrać ofertę opiewającą na ok. 11 mln zł. O szczegółach pisaliśmy w publikacji Stary Sącz: Galeria Pod Piątką uratowana? Radni dołożyli niemałe pieniądze
Roboty ruszyły już w maju. Wykonawca skoncentrował się w pierwszej kolejności na ratowaniu kamienicy Rynek 5, która ma być częścią całego centrum tu tworzonego. Trzeba było wymienić wszystkie stropy.
Potem zadanie jeszcze trudniejsze – czyli wykopy pod nową podziemną część centrum kulturalnego. Najpierw działali tu archeolodzy by upewnić się, że nie ma tu jakiś pozostałości z dawnych dziejów grodu św. Kingi. Gdy ci dali zielone światło, wykop pogłębiono a potem trzeba było wbić w ziemię pale, które zabezpieczą nową konstrukcję przed naporem ziemi. O skali przedsięwzięcia mówili burmistrz Jacek Lelek, który gościł ostatnio na placu budowy. – Podłoga jest na poziomie minus 9 w stosunku do poziomu gruntu a pale wbite były na 11 metrów w głąb.
Pali było ponad dwieście!
Nam tylko pozostaje trzymać dalej kciuki za wykonawców a przede wszystkim za dobrą, bezdeszczową pogodą, która jest kluczowym czynnikiem dla postępu prac.
ES [email protected] Fot.: dzięki uprzejmości radnego Sławomira Szczepaniaka