Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
20/11/2012 - 10:42

Stary Sącz: Obszar zagrożenia wścieklizną. Zamknęli targowisko

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nowym Sączu wydał rozporządzenie, w którym wyznaczył obszar zagrożenia wścieklizną w gminie Stary Sącz. W związku z tą decyzją zamknięte jest m.in. starosądeckie targowisko.
Czytaj: Uwaga! Wściekły lis odstrzelony w lasach Starego Sącza

- Taka decyzja jest zgodna z przepisami o zwalczaniu wścieklizny – mówi Mariusz Stein, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nowym Sączu.

Rozporządzenie zostało wydane po tym jak okazało się, że lis odstrzelony na terenie Starego Sącza, ma wściekliznę. Oznakowaniem terenu zajęli się gminni urzędnicy.

- Obszar zagrożony obejmuje teren od mostu na Dunajcu w Gołkowicach w kierunku Skrudzina. Przebiega drogą łączącą Skrudzinę z Przysietnicą i biegnie w kierunku „krzyżówki”. Granicą jest droga powiatowa. Dalej ciągnie się w stronę potoku Przysietnickiego do Popradu i jego brzegiem do ujścia Dunajca – informuje Ryszard Niejadlik, dyrektor Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Starym Sączu.  

Jeśli nie będzie innych przypadków wścieklizny na terenie gminy Stary Sącz – po miesiącu środki ostrożności zostaną odwołane. Wcześniej jednak zostaną odstrzelone, co najmniej dwa lisy, które także będą badane pod kątem wścieklizny.

W listopadzie znaleziono jeszcze dwa inne lisy, u których badania przeprowadzone w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej w Krakowie, wykazały wściekliznę.

- Jeden z nich został zagryziony przez psa w Witowicach, w gminie Łososina Dolna, a drugiego znaleziono padniętego na ulicy Barskiej w Nowym Sączu – zaznacza Mariusz Stein, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nowym Sączu.

- Dostaliśmy pismo z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego, w którym zostaliśmy powiadomieni o sprawie – mówi Adam Wolak, zastępca wójta gminy Łososina Dolna. – Na razie nie mamy dyspozycji o wprowadzeniu obszaru zagrożenia. Kilka lat temu do takiej sytuacji doszło. Na razie nie ma takich decyzji.

To piąty przypadek wścieklizny w Małopolsce w tym roku. Zakażone zwierzęta wystąpiły także w rejonie Gorlic i Bochni.

Mieszkańcy, którzy udają się do lasu powinni uważać na dziwnie zachowujące się dzikie zwierzęta szczególnie takie, które nie boją się człowieka. Należy też zwracać uwagę na zwierzęta domowe. Jeśli bierzemy psa do lasu, to tylko na smyczy.

Zobacz także: Znaleźli martwego lisa w rzece przy moście 700-lecia

(M)

Fot. sxc.hu







Dziękujemy za przesłanie błędu