Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
11/12/2021 - 13:00

Stary Sącz: radni sprzedali się z LGBT za „otępiający komfort” i dla pieniędzy?

Nie milkną echa uchylenia uchwały „anty LGBT” w Starym Sączu. Tym razem członkowie Ruchu Narodowego zarzucają radzie, że sprzedała się – w dużym skrócie – za kilka srebrników i „otępiający komfort”.

O uchyleniu na wniosek szefa rady Andrzeja Stawiarskiego uchwały „anty LGBT” pisaliśmy szeroko w publikacji Stary Sącz: Bogurodzica i LGBT? Radna zaśpiewała z potrzeby serca
W całym kraju jednak najmocniej echem nie odbił się wcale wynik głosowania, ale występ radnej PiS Lidii Szewczyk, która odśpiewała na sesji „Bogurodzicę”.

Teraz temat wraca za sprawą członków sądeckiego koła Ruchu Narodowego, którzy zarzucają radnym, że ci unieważnili uchwałę tylko po to, by Stary Sącz mógł już bez przeszkód aplikować o środki unijne. Pismo w tej sprawie trafiło już do przewodniczącego rady.

- Rozpoczynamy list od cytatu św. bp. Pelczara, chociaż równie dobrze można było tu cytować wielu innych znamienitych Polaków, którzy wypowiadali się na temat konieczności obrony wiary i rodziny, a więc fundamentu i budulca każdego narodu. Oczywiście istnienie narodu nie jest konieczne do funkcjonowania państwa, a w przypadku gdy celem jest budowa omnipotentnego aparatu władzy silny naród jest wręcz zagrożeniem, lecz ufamy, iż zarówno celem Pana, jak i radnych, którzy głosowali w ubiegłym tygodniu za uchyleniem uchwały sprzeciwiającej się ideologii LGBT – nie jest budowa totalitarnego państwa.

- Historia zna przypadki takich prób ustanowienia utopijnych projektów politycznych i za każdym razem upadek ich był wielki, lecz co smutne – wiązały się one z morzem łez wylanych przez zwykłych ludzi, obarczonych jarzmem życia w rewolucyjnych czasach.

Zobacz też: Koniec nielegalnych rajdów w Starym Sączu. Gmina ma konkretne rozwiązanie

- Tak samo upadnie ideologia, która ma śmiałość uderzać nie tylko w objawienie Boskie, ale nawet w prawo naturalne, bo czymże innym jest wygłaszanie tez o tym, iż istnieje więcej płci niż dwie, negacja związku małżeńskiego jako związku kobiety i mężczyzny, czy istnienie tzw. dynamicznej płci, a więc możliwości zmiany płci w zależności od samopoczucia. Wszystkie wymienione i wiele innych równie absurdalnych założeń niesie za sobą tzw. ideologia LGBT.

- Pamiętamy, że jeszcze kilka, może kilkanaście lat temu doniesienia o postępach tej ideologii w tzw. krajach Zachodu budziły nasze niedowierzanie, a czasem nawet uśmiech politowania nad głupotą tamtejszych społeczeństw, a zwłaszcza elit, w tym samorządowców, którzy bezrefleksyjnie godzili się na zmiany instytucjonalne, prawne wprowadzające dewiacyjne postulaty tęczowej rewolucji. Dziś nie jest nam do śmiechu, bo wroga ideologia jest u naszych bram, a zachowanie sporej części Polaków, w tym przede wszystkim naszych elit jest analogiczne jak upadłych społeczeństw w krajach zachodnich.

- Cóż nam z szerokich chodników, przestronnych parkingów, dworców autobusowych, nawierzchni dróg wymienianych co kilka lat, przyjaznych gabinetów lekarskich, świetnie wyposażonych szkół – jeśli złamiemy kręgosłup naszego narodu, którym do wieków była wiara katolicka i uniwersalne wartości, jakie ona ze sobą niesie. Czyż nie będziemy jak starcy, którzy samotnie umierają w domach spokojnej starości otoczeni przez aparaturę najwyższej klasy, doglądani przez świetnie wyedukowany personel medyczny, który stara się wydłużyć im życie, uśmierzyć ból – lecz nie posiadający odpowiedzi na podstawowe pytanie: jaki jest cel tych wysiłków? A gdy starzec zapyta, gdy pocznie szukać sensu i przyprawi go owe szukanie o nowe cierpienia, wówczas koryfeusze cywilizacji śmierci podsuwają pozornie jedne rozwiązanie: eutanazję, Nie takie odpowiedzi znajdowali nasi ojcowie, więc i my nie chcemy oddać naszej wiary za otępiający komfort, za obietnice deszczu pieniędzy... ([email protected] Fot:. prt sc)







Dziękujemy za przesłanie błędu