Strażacy z Florynki w żałobie. W wieku 71 lat zmarł Czesław Siedlarz
- Ze smutkiem przyszło nam żegnać śp. Czesława Siedlarza. Wiadomość o jego niespodziewanej śmierci zaskoczyła nas wszystkich, zapierając dech w piersiach. Był zawsze gdy go najbardziej potrzebowaliśmy. Był zawsze chętny do niesienia pomocy mieszkańcom – tak wspominają zmarłego prezesa koledzy strażacy z Florynki.
W czasie swojej 46 letniej służby społecznej, śp. Czesław Siedlarz pełnił funkcje naczelnika i prezesa Ochotniczej Strażacy Pożarnej we Florynce. W działaniach ratowniczych wyróżniał się gotowością i zaangażowaniem. Odkładając na drugi plan swoje życie prywatne, narażając swoje zdrowie i życie chętnie uczestniczył w akcjach. Dbał o dobry wizerunek jednostki i motywował strażaków do działania. Za swoje zasługi był wielokrotnie odznaczany i wyróżniany.
- Dziękujemy ci za czas, każde dobre słowo, każde wspólne spotkanie w celu polepszenia naszej jednostki. Dziękujemy, że zawsze byłeś wtedy kiedy cię potrzebowaliśmy. Za chęci wykonywania bezinteresownej, ale zarazem bardzo ciężkiej i trudnej pracy. Dziękujemy za wspólne lata, przez które zbudowaliśmy naszą jednostkę i stworzyliśmy strażacką rodzinę, na której zawsze możemy polegać. W tych ostatnich chwilach staraliśmy się zawsze być na twoje zawołanie, odciążać cię wyjazdami i sprawami, w których chciałeś uczestniczyć, ale nie zawsze zdrowie na to pozwalało. Zapamiętamy cię jako uśmiechniętego, wrażliwego i pewnego siebie prezesa naszej jednostki. Cześć Twojej pamięci – napisali o zmarłym koledze strażacy z Florynki.
Pogrzeb śp. Czesława Siedlarza odbędzie się w czwartek (21 października) w kościele parafialnym we Florynce. O godzinie 13 zostanie odprawiona msza pogrzebowa za duszę zmarłego, po której jego ciało zostanie złożone na cmentarzu parafialnym. ([email protected] Fot. OSP Florynka)