Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
24/05/2021 - 18:05

Ten teren to puszka Pandory: jak się kiedyś puszka otworzy to będzie katastrofa

- Ten teren to puszka Pandory i jak się kiedyś ta puszka otworzy, to będzie katastrofa – wymownym zdaniem szef zarządu osiedla Szujskiego skwitował naszą interwencję w sprawie dziur w nawierzchni zjazdu z ulicy Tatrzańskiej na osiedle Wólki. I niestety ma ku temu podstawy…

Ten teren to puszka Pandory: jak się kiedyś puszka otworzy to będzie katastrofa

- Przekażę sygnał do Miejskiego Zarządu dróg – zapewnia szef zarządu osiedla Szujskiego Mieczysław Kaczwiński. Dziura jest widoczna na zdjęciu – patrząc od góry – jest jeszcze przed torami, więc to jeszcze jego jurysdykcja. Poprosiliśmy też naszego rozmówcę o interwencję w sprawie chodników – wypadałoby je chociaż oczyścić z trawy. I tu też usłyszeliśmy deklarację – sprawa zostanie przekazana odpowiednim służbom.

Ten teren to puszka Pandory: jak się kiedyś puszka otworzy to będzie katastrofa

Jednocześnie Kaczwiński zastrzega, że w przypadku tego miejsca sprawa jest bardzo skomplikowana. Miasto uważa, że część zadań porządkowych powinna realizować spółka, do której należą tory i przejazd, czyli spółka PKP PLK, ale kolej nie bardzo się do tego kwapi. Dlatego na przykład nie działają przy przejeździe do dziś lampy oświetleniowe, choć problem znany jest już wszystkim od zeszłego roku.

- Ten teren to prawdziwa puszka Pandory i jak ta puszka się kiedyś otworzy, to będzie katastrofa – wieszczy nasz rozmówca. ([email protected] Fot.: ES)







Dziękujemy za przesłanie błędu