Tragedia w sylwestrową noc. Jej syn zginął, a ona trafiła do szpitala
Nie dla wszystkich końcówka 2022 roku była radosna i szczęśliwa. W czasie kiedy większość osób żegnała stary rok i witała nowy, w jednym z domów w Olkuszu rozgrywał się dramat.
Z nieznanych na tę chwile przyczyn, w budynku mieszkalnym, w którym mieszkała kobieta w podeszłym wieku razem ze swoim synem, wybuchł pożar. Ogień rozprzestrzeniał się w błyskawicznym tempie.
Zobacz też Tragiczna końcówka roku. 21-letnia kobieta zginęła w straszny sposób
Gdy strażacy dotarli na miejsce, ich oczom ukazał się straszny widok. Z domu wydobywały się płomienie i kłęby dymu. Przed budynkiem znajdowała się około 95-letnia kobieta, której udało się uciec z płonącego domu. Poszkodowana trafiła do szpitala. Niestety mniej szczęścia miał jej 67-letni syn, który cały czas przebywał w budynku.
Strażacy natychmiast zaczęli polewać obiekt wodą. Gdy ogień udało się nieco ugasić, ratownicy weszli do środka. Niestety w jednym z pomieszczeń znaleźli leżące na łóżku zwęglone ciało 67-letniego mężczyzny.
Jak na razie nie wiadomo, jak doszło do tego pożaru. Przyczyny i okoliczności będą ustalać policjanci wspólnie z prokuratorem. ([email protected] Fot. Ilustracyjna)