Trwają poszukiwania 22-latka z Berestu. Jasnowidz Jackowski wskazał miejsce

Od kilku godzin w Bereście trwają poszukiwania zaginionego 22-latka, który w nocy z niedzieli na poniedziałek (13/14 czerwca) wyszedł przed dom zapalić papierosa i przepadł bez śladu. Choć od jego zaginięcia minęły już cztery dni, wciąż nie wrócił do domu i nie skontaktował się z bliskimi. Jego telefon milczy. Być może rozładowała mu się bateria albo celowo wyłączył urządzenie.

Rodzina 22-latka dwoi się i troi, aby go odnaleźć, niestety jak na razie ich starania nie przynoszą efektu, dlatego zwrócili się z prośbą o pomoc do znanego w całej Polsce Krzysztofa Jackowskiego. Jasnowidz wytypował obszar, na którym może znajdować się zaginiony 22-latek. Według Jackowskiego, może on przebywać w znajdującym się na tym terenie budynku. Jasnowidz nie wyklucza również, że mężczyzna mógł sobie zrobić krzywdę.

Już wczoraj bliscy zaginionego Krzysztofa sprawdzili ten teren, ale nie znaleźli żadnych śladów, które mogłyby wskazywać, że mężczyzna tam przebywał. Dzisiaj od samego rana zaginionego 22-latka w terenie szukają policjanci, strażacy i ratownicy Grupy Krynickiej GOPR.

- Prosimy wszystkie osoby, które mieszkają w pobliżu trasy Krynica – Berest – Grybów, aby sprawdzili swoje posesje, szopy, stodoły, pustostany i inne budynki gospodarcze, w których może przebywać i nocować zaginiony Krzysztof – apeluje rodzina 22-latka.

Przypomnijmy. W dniu zaginięcia ubrany był w czarny podkoszulek, niebieską bluzę, ciemnoniebieskie spodnie jeansowe i ciemnoczerwone buty sportowe. Zaginiony ma 185 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, niebieskie oczy, krótkie, ciemne włosy i zarost na twarzy.

Jeśli widziałeś go albo wiesz, gdzie teraz może przebywać, koniecznie poinformuj o tym jego rodzinę, dzwoniąc na jeden z podanych numerów: 18 47 41 712 lub 503 361 353 albo bezpośrednio na policję: 47 833 52 00 lub 112. Każda informacja może być na wagę złota. ([email protected] Fot. Rodzina zaginionego, RG, screen YouTube)