Trzy miesiące aresztu dla podejrzanego o gwałt na młodej kobiecie

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu. Do tego czynu miało dojść w ostatnią niedzielę, we wczesnych godzinach porannych.

Jak ustalili śledczy młoda kobieta i jej koleżanka wracały do domu po dyskotece, która odbywała się w jednej z podsądeckich miejscowości.

- Obie kobiety odwoził do domu samochodem - teraz już podejrzany około trzydziestoletni mężczyzna – powiedział naszemu portalowi Waldemar Starzak, prokurator rejowy w Nowym Sączu. – One go o to poprosiły. Wsiadły z mężczyzną do auta i pojechały. W pewnym momencie, w trakcie podróży, ze względu na zachowanie kierującego, kazały mu się natychmiast zatrzymać. Powiedziały, że chcą wysiąść. Kiedy auto zatrzymało się obie opuściły pojazd i ruszyły piechotą do domu. Bardzo szybko zorientowały się, że mężczyzna, który je wiózł, wysiadł z auta i idzie za nimi. Obie zaczęły uciekać. Jednej z nich udało się uciec, drugą mężczyzna złapał, a następnie zgwałcił.

Gdy pokrzywdzona dotarła do domu opowiedziała rodzicom co się stało. Błyskawicznie została powiadomiona policja. Funkcjonariuszy zaalarmowała także jej koleżanka.

W niedzielę poszkodowana kobieta była przesłuchiwana przez policję, a później przez sąd.
Policjanci zatrzymali mężczyznę w niedzielne południe. Trafił on do policyjnego aresztu w Komendzie Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

We wtorek (16 czerwca) został przesłuchany w prokuraturze rejonowej w charakterze podejrzanego.

- Mężczyzna, który bawił się na tej samej dyskotece usłyszał zarzut z art. 197 par. 1 kk (zgwałcenia) młodej kobiety – informuje prokurator rejonowy. – Nie przyznał się on do postawionego mu zarzutu. Podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia.

Szef sądeckiej prokuratury nie udziela żadnych informacji dotyczących wspomnianych wyjaśnień.

W tej sprawie zostali także przesłuchani inni świadkowie, w tym koleżanka, która bawiła się razem z poszkodowaną na dyskotece.

Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu skierowała do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Sąd Rejonowy w Nowym Sączu przychylił się do tego wniosku i zastosował taki właśnie środek zapobiegawczy.
Za przestępstwo dokonania gwałtu grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

(MACH)
Fot. arch. KMP w Nowym Sączu.