Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
25/10/2020 - 15:15

Tymczasowy szpital rusza w poniedziałek w Krakowie. Gdzie będzie działał?

W Małopolsce ruszy jutro pierwszy tymczasowy szpital COVID - 19. Zacznie funkcjonować w zespole niewykorzystywanych obecnie budynków dawnego Centrum Urazowego Medycyny Ratunkowej i Katastrof przy ul. Kopernika, jak również w niewykorzystywanym kompleksie Uniwersytetu Jagiellońskiego przy ulicy Botanicznej w Krakowie. Docelowo ma tam stanąć 250 łóżek, z czego 50 do intensywnej terapii.

Koronawirus w drugiej fazie pandemii, tak jak przewidywali lekarze przybiera na sile.  Coraz więcej chorych na COVID – 19 wymaga hospitalizacji, coraz więcej chorych z niewydolnością oddechową musi być podłączonych do respiratora. Sytuacja w Małopolsce jest bardzo dynamiczna.

Od jutra (26 października) w Krakowie rusza pierwszy tymczasowy szpital COVID - 19. O jego uruchomieniu zdecydował minister zdrowia Adam Niedzielski na wniosek wojewody małopolskiego.

Czytaj także: Wicedyrektor sądeckiego szpitala: modele rozwoju epidemii raczej się sprawdzają

W jakim rejonie Krakowa będzie działał?

Będzie funkcjonował w zespole niewykorzystywanych obecnie budynków Centrum Urazowego Medycyny Ratunkowej i Katastrof przy ul. Kopernika, jak również w niewykorzystywanym kompleksie UJ przy ulicy Botanicznej w Krakowie.

Po uruchomieniu tego tymczasowego szpitala zwiększy się w Małopolsce o 200 liczba łóżek „covidowych”. W tej liczbie będzie 50 łóżek intensywnej opieki medycznej. Szpitalem patronackim dla tego szpitala będzie Szpital Uniwersytecki w Krakowie.

- Koordynatorem działań w tym zakresie będzie dyrektor tej placówki Marcin Jędrychowski – mówi dr Joanna Paździo, rzecznik prasowy wojewody małopolskiego.

Wszystko wskazuje na to, że na jednym szpitalu tymczasowym dla pacjentów chorujących na COVID – 19 w Małopolsce nie zakończy się Rzeczniczka wojewody podała, że właśnie finalizowane są kwestie dotyczące uruchomienia drugiej takiej placówki, ale w tym przypadku niezbędne jest przeprowadzenie prac adaptacyjnych.

Czytaj także: Sytuacja na Sądecczyźnie robi się coraz trudniejsza. Znowu ponad stu zakażonych

- Decyzje, które aktualnie podejmujemy, nie są łatwe, ale musimy być przygotowani na niepomyślny rozwój zdarzeń. Sięgamy po niemal maksymalny poziom zaangażowania szpitali. Równolegle przygotowujemy się do uruchomienia szpitali tymczasowych, na wypadek, gdyby eskalacja pandemii była jeszcze większa. Przystępujemy do wdrożenia planu, który już wcześniej był opracowany, ale mieliśmy nadzieję, że nie będzie konieczności jego wykorzystania. To kolejny krok w rozwijaniu bazy łóżek dla pacjentów z COVID-19.

Jak zaznaczył wojewoda tworzenie szpitali tymczasowych to ogromne wyzwanie wymagające zaangażowania, odpowiedzialności i ścisłej współpracy.

- Nie ustajemy w tych działaniach. Praca trwa 24 godziny na dobę. Zrobimy wszystko, aby bezpiecznie przeprowadzić Małopolskę przez tę trudną sytuację. Dziękuję za bezprecedensową solidarność wszystkich służb i podmiotów, personelu medycznego, samorządów – dodaje wojewoda.

W szpitalach Małopolski zwiększana jest liczba łóżek dla pacjentów chorujących na COVID.

Szpital Wojskowy w Krakowie, który w ostatnim czasie miał zwiększyć bazę łóżek „covidowych” do 86 musi jeszcze ją rozszerzyć – od 22 października do 90 łóżek (w tym 16 respiratorowych). Drugi szpital resortowy – Szpital MSWiA w Krakowie od wielu tygodni też poszerzał swoją bazę łóżkową.

Zgodnie z decyzją wojewody Łukasza Kmity to właśnie ten szpital zostanie przekształcony li tylko dla pacjentów chorujących na SARS – COV – 2. Będzie to szpital na wzór jednoimiennego. Kierownictwo wspomnianej placówki szpitala zostało zobowiązane do przygotowania od jutra (26 października) łącznie 140 łóżek „covidowych”, w tym 7 intensywnej opieki medycznej. Proces ma być realizowany etapami.

Małopolskie szpitale od jutra mają dysponować łącznie 2,4 tys. łóżek „covidowych”

Opr. [email protected], fot., źródło: MUW w Krakowie.







Dziękujemy za przesłanie błędu