Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
01/03/2021 - 22:30

On umarł rano. Ona poszła za nim wieczorem. Płaczą po nich Chomranice

Ta smutna wiadomość rozeszła się w Chomranicach lotem błyskawicy. Wszyscy mówią o śmierci Michała i Danuty Wójcików. Umarli w niedzielę. On odszedł rano, ona wieczorem. - Poszła za nim z miłości – mówi ich znajomy.

Michał i Danuta Wójcikowie. Umarli w niedzielę. On odszedł rano, ona wieczorem.

Michał Wójcik ukształtował najprężniejszy w swej historii oddział stowarzyszenia z siedzibą w Chełmcu. Funkcję skarbnika objął na samym początku, to roku1995. Przez pierwsze lata swego istnienia Kasa liczyła  około 200 członków, by w jej szczytowym momencie liczyć ponad 600. Michał Wójcik zarządzał więc największym w historii oddziałem nawiązującym w swej tradycji do słynnych kas zapomogowo-pożyczkowych Stefczyka a ideowo odzwierciedlającej idee solidarności i pomocniczości.

- Potrafił jednoczyć ludzi, wokół wspólnych problemów i zarażać nowe osoby poczuciem społecznej misji i pomagania sobie w trudnych chwilach - przyznają zgodnie działacze stowarzyszenia.  - Poprzez swą aktywność społeczną promował wzorzec oszczędzania i przedsiębiorczości, a przede wszystkim pomagania słabszym.

Dzięki wytężonej pracy Michała Wójcika, Koło Gminne w Chełmcu zajmowało czołowe pozycje w tabelach prezentujących roczne sprawozdanie finansowe z obrotu Stowarzyszenia.

Potrafił przekonać do ważności sprawy, dla której poświęcił znaczącą część swego życia. Schedę po ojcu przejął jego syn Dominik, który sam aktualnie idąc w ślady ojca pełni po dziś dzień funkcję skarbnika chełmieckiego oddziału Kasy Wzajemnej Pomocy. Obecnie koło posiada ponad 600 tys. zł środków finansowych i udziela ponad 160 pożyczek w ciągu roku na taką właśnie wysokość.

Swoje życie zawodowe zmarły Michał Wójcik wypełnił pracą w Polskich Kolejach Państwowych. Był znanym  i szanowanym działaczem Solidarności Rolników Indywidualnych. Politycznie był aktywnym działaczem w Stronnictwie Konserwatywno-Ludowym – Ruchu Narodowym Polski. Pełnił także funkcję radnego Gminy Chełmiec.

Michał Wójcik miał 87 lat, a żona Danuta 84. Małżeństwem byli od  1957. (PB, jm) Fot. Z archiwum Bogusławy Pietrzak

Michał i Danuta Wójcikowie odeszli od nas w niedzielę




- To było bardzo dobre, udane małżeństwo. On dużo pracował społecznie, bo był urodzonym działaczem, a ona zawsze go w tym wspierała, w każdej chwili i w każdym momencie - mówi Władysław Matczuk. - Pani Danuta też była w ciężkim stanie. Pewnie jak się dowiedziała, że jej mąż nie żyje, poszła za nim...






Dziękujemy za przesłanie błędu