W Gródku n/Dunajcem działali ratownicy. Co tam się stało? [ZDJĘCIA]
Było około godz. 16.30, gdy służby ratownicze otrzymały wezwanie o pomoc z Gródka nad Dunajcem. Na miejsce zdarzenia wyjechali błyskawicznie miejscowi strażacy, jak również strażacy z Nowego Sącza. Dotarli też tam policjanci.
Okazało się, że w tej turystycznej gminie zderzyły się dwa samochody osobowe marki Ford i Mazda. W jednym z samochodów podróżował sam kierujący, a w drugim cztery osoby, w tym dwoje dzieci.
- Kierujący samochodem matki Ford zjechał na przeciwny pas jezdni i zderzył się tam czołowo-bocznie z samochodem marki Mazda – powiedziała Sądeczaninowi podinsp. Katarzyna Cisło z biura prasowego małopolskiej policji. – Na szczęście żadnemu z uczestników tego zdarzenia nic się nie stało.
[email protected], fot. fb/OSP Gródek n/Dunajcem.