Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
17/03/2021 - 17:55

W szpitalu przy ul. Młyńskiej nie ma już wolnych miejsc dla chorych z COVID-19

W Szpitalu Specjalistycznym im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu nie ma już wolnych łóżek dla pacjentów „covidowych”. W kilku szpitalach w subregionie sądeckim tworzone są dodatkowe łóżka dla chorych na SARS CoV-2.

Sytuacja epidemiologiczna w regionie robi się coraz poważniejsza.

Jak już pisaliśmy w sądeckim szpitalu od poniedziałku zostają wstrzymane zabiegi planowe.

W sądeckim szpitalu zapełniły się wszystkie wolne łóżka „covidowe.

Placówka ma zwiększyć ich liczbę do 148, w tym sześć mają to być łóżka „covidowe” na Intensywnej Terapii. Jest to polecenie wojewody małopolskiego Łukasza Kmity.

Dlatego kierownictwo sądeckiego szpitala zdecydowało o przeorganizowaniu od najbliższego poniedziałku (22 marca) części oddziałów.

- Oddziały: Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej, Otolaryngologii i Pulmonologii zostaną przekształcone w oddziały „covidowe” – mówi Agnieszka Zelek Rachtan, rzecznik prasowy sądeckiego szpitala. – Wstrzymuje się też przyjęcia z zakresu pulmonologii.

Oddział Chorób Wewnętrznych także będzie przekształcony w tzw. oddział „covidowy” oraz przeniesiony w miejsce oddziału Internistyczno – Kardiologicznego. Natomiast oddział Internistyczno – Kardiologiczny zostaje przeniesiony do dawnego pawilonu ginekologiczno-położniczego przy Pl. Kuźnice

Na oddziale Chirurgii Onkologicznej zostaną wydzielone łóżka dla pacjentów otolaryngologicznych przyjmowanych w trybie ostrym oraz pacjentów onkologicznych.

Dyrektor limanowskiego szpitala Marcin Radzięta przekształcił część oddziału chorób wewnętrznych w miejsca „covidowe”.

- Zwiększyliśmy liczbę łóżek „covidowych” o dwadzieścia – mówi dyrektor Radzięta. – Tak więc będzie ich w sumie 53.

Aby ponownie przekształcić część oddziału chorób wewnętrznych dla pacjentów „covidowych”, chorych trzeba było przenieść na drugą część oddziału wewnętrznego. Niektórzy zaś pacjenci zostali wypisani do domu.

 W Szpitalu Specjalistycznym im. H. Klimontowicza w Gorlicach są jeszcze wolne miejsca dla pacjentów „covidowych”, ale sytuacja jest bardzo dynamiczna.

- Mamy około trzydziestu pacjentów – mówi Marian Świerz, dyrektor szpitala w Gorlicach. – Codziennie przybywa po kilku. Najbardziej niepokoi mnie trudna sytuacja na Podkarpaciu. Tam, pod względem „covidowym” sytuacja jest ciężka, a powiat gorlicki graniczy z tym regionem, więc i u nas może być różnie. Obecnie wszystkie łóżka respiratorowe mamy zajęte.

Dyrektor gorlickiego szpitala też, zgodnie z decyzją wojewody małopolskiego uruchamia dodatkowe miejsca „covidowe”. Połączył oddział internistyczno-kardiologiczny z oddziałem neurologicznym. W Szpitalu Specjalistycznym w Gorlicach ma być docelowo uruchomionych 90 łóżek dla zakażonych koronawirusem. [email protected], fot. Daniel Szlag, Iga Michalec







Dziękujemy za przesłanie błędu