W tym szpitalu otworzyli oddział geriatryczny i poradnię dla pacjentów 60+

Z mapy subregionu sądeckiego zniknęła więc biała plama, jeśli chodzi o leczenie geriatryczne.

- Pacjenci zostają objęci kompleksową opieką w zakresie geriatrii mając możliwość uzyskania świadczeń zarówno w poradni, jak i w razie konieczności – na oddziale mówi Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej.

Osoby uzyskają w Limanowskim Centrum Seniorów pomoc obejmującą nie tylko kompleksową diagnostykę i leczenie, ale również możliwość rehabilitacji. Niewykluczone, że już dzisiaj do oddziału geriatrycznego trafi pierwszych trzech pacjentów, którzy właśnie przechodzą badania w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.

Na Oddziale Geriatrycznym uruchomiono – na razie 20 łóżek, choć docelowo może być tam leczonych 54 pacjentów. Oddział jest czynny przez całą dobę. W skład zespołu Centrum Leczenia Seniorów - oddziału geriatrycznego wchodzą lekarze, pielęgniarki, opiekunowie medyczni, rehabilitant oraz psycholog.

Kierownikiem oddziału geriatrycznego jest dr n. med. Tomasz Ocetkiewicz, specjalista chorób wewnętrznych, geriatra, a lekarzem oddziału jest lek. Agnieszka Murzyn Korta, specjalista chorób wewnętrznych i endokrynologii, specjalista diabetolog.

Jeśli oddział to także poradnia geriatryczna. W poradni przyjmuje lek. Anna Węgrzyńska, specjalista chorób wewnętrznych, geriatrii oraz medycyny rodzinnej.

Zarówno na oddział geriatryczny, jak również na poradnię geriatryczną limanowski szpital otrzymał kontrakt Narodowego Funduszu Zdrowia, ale jak przyznaje szef limanowskiej lecznicy, dofinansowanie, jakie ta placówka uzyskała z NFZ jest niewystarczające i część środków lecznica będzie musiała dołożyć ze swojego budżetu.

Miesięczny koszt utrzymania oddziału geriatrycznego, Narodowy Fundusz Zdrowia wycenił na 138 tysięcy złotych miesięcznie (w tę kwotę wchodzi utrzymanie oddziału, koszty zatrudnienia personelu medycznego, leki), a poradni geriatrycznej na 4 tysiące złotych miesięcznie.

Narodowy Fundusz Zdrowia rozpisał kontrakt na dwa lata. Jak mówi dyrektor Radzięta finansowanie oddziału i poradni geriatrycznej będzie obowiązywało do połowy przyszłego roku

- Uruchomienie oddziału geriatrycznego będzie znaczącym odciążeniem dla działającego oddziału chorób wewnętrznych – dodaje dyrektor Radzięta. – To właśnie w tym oddziale przebywa około 70 procent pacjentów ze schorzeniami geriatrycznymi. Oddział funkcjonuje i to jest najważniejsze, choć nie było łatwo pozyskać lekarzy, przy takim deficycie lekarzy, zwłaszcza geriatrów. Dajemy sobie czas na to, aby oddział się zapełnił, ale jak sądzę stanie się to szybko, bo zapotrzebowanie na takie specjalistyczne leczenie jest duże.

Budowa centrum leczenia chorób geriatrycznych pochłonęła około 13,5 mln zł. Dziesięć milionów złotych to dofinansowanie z Urzędu Marszałka Województwa Małopolskiego. Sam powiat (czyli organ prowadzący szpital) wydał na stworzenie limanowskiej geriatrii jedynie 3, 5 mln zł.

Na oddziały geriatryczne, a tych jest w małopolskich szpitalach naprawdę niewiele trafiają pacjenci 60 +. Wielu z nich to osoby z wielochorobowością, wymagający długiego leczenia. Jeśli szpital nie miał takiego oddziału to chorzy trafiali najczęściej do oddziałów internistycznych.

- Są to najczęściej pacjenci, jak słusznie pani zaznaczyła z chorobami współistniejącymi. Między innymi z chorobą serca, z chorobą wieńcową, pacjenci cierpiący na owrzodzenia podudzi, odleżynami i innymi – powiedziała Sądeczaninowi lek. Agnieszka Murzyn Korta, specjalista chorób wewnętrznych i endokrynologii, specjalista diabetolog.

[email protected], fot. Szpital Powiatowy w Limanowej.