Wiktor Durlak: Jestem osobą młodą, ale z ambicjami,

Od dzieciństwa związany z Grybowem, gdzie uczęszczał do Liceum Ekonomicznego przy ZSZ im. Staszica. Studia ekonomiczne skończył w Tarnowie. Od początku lat 90-tych zamieszkały w Białej Niżnej. Radny Gminy Grybów obecnej kadencji.

- W Grybowie byłem radnym przez 4 lata, teraz przeprowadziłem się do innej miejscowości. Nie chcę ludzi oszukiwać, że gdzie indziej mieszkam, gdzie indziej kandyduję. No i politycznie trzeba się rozwijać, o szczebel wyżej, do powiatu. Mam dobry przykład wokół siebie, bo pracuję u pana senatora Koguta już 8 lat, razem działamy, dużo się nauczyłem, jestem jego wychowankiem poniekąd – tłumaczy Wiktor Durlak.

Pracuje w Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Stróżach. Jest założycielem i prezesem Zarządu Stowarzyszenia WIST, członkiem LGD Korona Sądecka. Inicjator i organizator imprez sportowych i kulturalnych m.in. warsztatów fotograficznych pn.”Cudze chwalicie, swego nie znacie”, „Grybowskiego Wieczoru Kabaretowo - Koncertowego”, Pucharu Wójta w piłce nożnej, Grybowskiej Ligi Halowej. Jest też czynnym sportowcem, zawodnikiem Orła Wojnarowa, kiedyś grał w Grybovii.

- W samorządzie sporo się nauczyłem, wiem jak to działa. Udało mi się parę rzeczy przeforsować i myślę że jestem skuteczny. Mam nadzieję, że wyborcy pozwolą mi teraz zasiąść w Radzie Powiatu – mówi Durlak. - Poza tym trzeba ten PiS odmłodzić. Doświadczenie starszych jest bardzo potrzebne, ale my mamy trochę inny ogląd świata, trochę inne spojrzenie.

Jego cele jako radnego powiatowego, to:
1. Godne reprezentowanie mieszkańców Miasta i Gminy Grybów.
2. Poprawa infrastruktury m.in. dróg powiatowych (Siołkowa, Gródek, Polna).
3. Pomaganie mieszkańcom w rozwiązywaniu problemów.
4. Otwartość na nowe pomysły oraz ich wdrażanie.
5. Promocja naszego pięknego regionu.
6. Organizowanie wydarzeń kulturalnych i sportowych.
7. Wsparcie dla najzdolniejszych uczniów i sportowców.
8. Zwiększenie współpracy z organizacjami pozarządowymi oraz pasjonatami z różnych dziedzin.
9. Racjonalne układanie budżetu Powiatu Nowosądeckiego.

- Mój program nie jest specjalnie rozbudowany, bo cuda można obiecywać, ale później trudniej je zrealizować. Ja jestem człowiekiem czynu. Wolę coś zrobić niż obiecywać - mówi Wiktor Durlak.

W wyborach startuje pod hasłem „Mamy wspólne cele”.

JG, fot. Wiktor Durlak