Z sesji Rady Miasta: świątecznie, z życzeniami oraz interpelacjami

Kolędnicy - wcieliła się w nich młodzież z "gastronoma" - po odśpiewaniu kolęd zebrali datki od prezydentów oraz radnych. Od przewodniczącego Rady Miasta, Jerzego Wituszyńskiego otrzymali także zestawy upominkowe.

Na sesji obecni byli posłowie: Andrzej Czerwiński oraz Andrzej Romanek. Pierwszy w swoim wystąpieniu nawiązał m. in. do ustawy śmieciowej. Wyjaśnił, co rząd chce za jej pomocą osiągnąć. Stwierdził, że opłaty za śmieci w Nowym Sączu nie muszą być większe niż dotychczas. Radnym życzył podejmowania mądrych decyzji, prezydentowi Ryszardowi Nowakowi jak najmniej kłopotów, mieszkańcom zaś wszystkiego dobrego.

Andrzej Romanek w swojej wypowiedzi nie zgodził się z kilkoma tezami, jakie padły z ust poprzednika. W imieniu swoim i posła Arkadiusza Mularczyka życzył sądeczanom, by byli ludźmi szczęśliwymi i żeby pod koniec 2013 roku mogli podsumować mijający rok stwierdzeniem, że był to dla nich czas udany i spełniony.
Przewodniczący Jerzy Wituszyński apelował do radnych o nieskładanie podczas ostatniej w tym roku sesji interpelacji. Mimo to Artur Czernecki złożył zapytania. Poruszył m. in. kwestię budowy ekranów dźwiękochłonnych przy ulicy Nowochruślickiej. Tamtejszym mieszkańcom bardzo przeszkadza natężony ruch samochodowy pod oknami ich mieszkań i od kilku lat bezskutecznie proszą miasto o interwencję w tej sprawie.
Po zakończonej sesji radni podzielili się opłatkiem i złożyli sobie życzenia. Po nowym roku spotkają się ponownie, by uchwalić budżet Nowego Sącza.

Zygmunt Gołąb
fot. Zog