Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
17/09/2021 - 17:30

Zalane piwnice, zatkane przepusty. Sąddecczyzna znowu walczy z powodzią

Pogoda znowu pustoszy nasz region. Intensywne opady deszczu sprawiły, że strażacy mają bardzo dużo pracy. Na terenie powiatów gorlickiego i limanowskiego musieli interweniować kilkanaście razy. W kilku domach zalane zostały piwnice.

I znowu to samo. Który to już raz w ostatnim czasie intensywne opady deszczu sprawiły, że mieszkańcy muszą drżeć o swój dobytek? W Nowym Sączu przed południem doszło do prawdziwego Armagedonu. Całe miasto utknęło w korkach.

Bardzo trudna sytuacja jest także w innych miejscowościach powiatu nowosądeckiego. Od samego rana PSP wyjeżdżało do interwencji 37 razy. W Żegiestowie na drogę osunęły się kamienie. Do podtopień doszło Klęczanach, Piwnicznej, Mszalnicy, Grybowie, Królowej Polskiej, Kamionce, Mystkowie czy Marcinkowicach.

W powiecie gorlickim najbardziej ucierpiały gminy Biecz i Łużna. Zalewane są tutaj mieszkania i piwnice. Strażacy mają bardzo dużo pracy, nowe zgłoszenia wciąż napływają. Od rana było ich już kilkanaście.

Równie źle jest na terenie powiatu limanowskiego. Do godziny 12 strażacy odnotowali 18 interwencji. Podtopienia, zatkane przepusty, zalane drogi, woda wlewająca się do piwnic. To wszystko skutki ulewy.

W gminie Łukowica straż interweniowała 12 razy, w Kamienicy - 3, Limanowej - 2 i raz w Słopnicach. Łącznie aż 32 zastępy brały udział w działaniach ratowniczych. Niestety, prognozy pogody nie są optymistyczne. Sytuacja może się pogarszać.

[AKTUALIZACJA]

Na terenie gminy Biecz, Bobowa, Gorlice i Łużna, zostało ogłoszone pogotowie przeciwpowodziowe. Gmina Gorlice uruchomiła natomiast całodobowe dużury telefoniczne. Do godziny 15 limanowscy strażacy zanotowali 28 zdarzeń powodziowych. W dalszym ciągu zalewane są drogi i piwnice. W działaniach ratowniczych brało udział ponad 200 strażaków.

([email protected], wideo: Tomasz Kowalski)







Dziękujemy za przesłanie błędu