Zataił, że ma koronawirusa. Przez niego 43 osoby trafiły na kwarantannę
Z poważnymi konsekwencjami musi liczyć się mężczyzna, który zataił przed pracownikami Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Nowym Targu, że jest zakażony koronawirusem.
Pacjent dziewięć dni wcześniej miał charakterystyczne objawy zakażenia, dlatego został skierowany przez lekarza rodzinnego na testy. Mężczyzna zignorował zalecenia lekarza i nie poddał się badaniom. Dopiero w szpitalu okazało się, że ma koronawirusa.
Niestety dyrekcja szpitala była zmuszona zamknąć na jakiś czas jeden z oddziałów, na którym przebywał zakażony mężczyzna. Przez jego bezmyślne zachowanie aż czterdziestu trzech pacjentów trafiło na kwarantannę i konieczne było wykonanie aż osiemdziesięciu testów na obecność wirusa wśród pacjentów i personelu.
Nierozsądny pacjent naraził na utratę życia albo na ciężki uszczerbek na zdrowiu pacjentów i medyków, dlatego dyrekcja szpitala zgłosiła sprawę do Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu. Mężczyźnie grożą nawet trzy lata więzienia. ([email protected] Fot. Ilustracyjna)