Zbierają pieniądze na leczenie chorej Justynki. Każdy grosz się liczy!

- Dziewczynka jest objęta stałą opieką psychiatryczną, psychologiczną, logopedyczną i różnego rodzaju terapiami. Jak dotąd stosowane u Justynki leczenie farmakologiczne nie przynosi rezultatów. Terapia nie leczy całkowicie tej choroby, ale ją hamuje i to mamy na celu - powiedział nam Maciej Rogóż.

Odnośnik do zbiórki: [LECZENIE JUSTYNKI]

Aby pomoc, potrzebne są pieniądze. - Uruchomiliśmy zbiórkę na przeprowadzenie 3 cykli terapii aminokwasami, która zostanie przeprowadzona w Pradze. Dzisiaj dziewczynka ma 17 lat, a w wieku dwóch lat zdiagnozowano u niej autyzm atypowy. Jej rozwój umysłowy jest na poziomie 4-6 letniego dziecka - dodał.

- Aminokwasy zapewniają regeneracje neuronów i aktywizują wzrost nowych komórek nerwowych. Podawanie preparatów aminokwasowych aktywuje przekazywanie sygnału nerwowego pomiędzy neuronami, normalizuje procesy pobudzające i hamujące, a także pobudza do działania uśpione neurony rezerwowe. Dlatego aminokwasy są niezastąpione m.in. w leczeniu schorzeń autystycznych - wyjaśnił Maciej Prostko.

Odnośnik do zbiórki: [LECZENIE JUSTYNKI]

Ile kosztuje terapia? - Aby terapia odniosła skutek, potrzebne są co jakiś czas co najmniej trzy miesięczne cykle lecznicze z rzędu, każdy miesiąc to ok. 400 euro plus koszty konsultacji i dojazdu do Pragi, co przewyższa możliwości finansowe taty Justynki, który od 14 lat samotnie ją wychowuje. Zostało jeszcze kilkanaście dni zbiórki, liczymy na to, iż uda się zebrać całą kwotę potrzebną czyli około 6-7 tyś zł - podsumował.

MŚ ([email protected]). Fot. Archiwum rodzinne