Zmarł ks. Antoni Piś z Męciny. Kapłan od dwóch tygodni walczył z koronawirusem

Do naszej redakcji dotarła smutna wiadomość. Dzisiaj rano zmarł ks. Antoni Piś – proboszcz parafii św. Antoniego Opata w Męcinie. Kapłan od dwóch tygodni walczył z koronawirusem. Niestety dzisiaj rano przegrał walkę z chorobą. Miał 63 lata.

- Z przykrością informujemy, że dziś w godzinach porannych zmarł nasz najukochańszy ksiądz proboszcz Antoni Piś – poinformowali dzisiaj około godziny 8 na jednym z portali społecznościowych księża wikariusze z Męciny.

Zobacz też Ksiądz z Męciny pod respiratorem. Do szpitala trafił proboszcz parafii św. Rocha

Od początku pandemii koronawirusa, proboszcz z Męciny razem z wikariuszami dwukrotnie przebywał na kwarantannie z powodu kontaktu z osobą chorą, ale testy nie potwierdziły u kapłanów zakażenia koronawirusem. Niestety za trzecim razem było inaczej. Początkiem października proboszcz z Męciny dowiedział się, że jest zakażony koronawirusem. W nocy z 4 na 5 października jego stan znacznie się pogorszył, dlatego duchowny trafił do szpitala, gdzie został podłączony do respiratora. Niestety od samego początku stan jego zdrowia był bardzo ciężki. Lekarze robili co mogli, ale byli bezsilni.

Wierni z Męciny są wstrząśnięci informacją o śmierci proboszcza.

- Tak bardzo szkoda, że odszedł od nas wspaniały kapłan, nasz kochany proboszcz. Dziękujemy za jego dobroć. Niech Pan Bóg sowicie mu za wszystko wynagrodzi, a my będziemy pamiętać w modlitwie. Spoczywaj w pokoju – napisała Pani Maria z Męciny na jednym z portali społecznościowych.

Czytaj dalej na kolejnej stronie...